Strażacy z OSP chcą zmian w ustawie o ochronie przeciwpożarowej

Strażacy ochotnicy z OSP chcą być ubezpieczeni od wypadków tak samo jak strażacy zawodowi. Strażacy zbierają w tej sprawie podpisy pod obywatelskim projektem ustawy, który złożą w sejmie. Do 15 listopada muszą mieć 100 tysięcy podpisów.

Strażacy ochotnicy na akcję wyjeżdżają średnio co drugi dzień. Często w miejscu wypadku są wcześniej niż karetka pogotowia. To oni zabezpieczają miejsce zdarzenia, udzielają pierwszej pomocy, wydostają poszkodowanych z wraków samochodów czy tamują krwotoki.

W trakcie akcji działają rutynowo. Są tak samo dobrze wyszkoleni jak ci zawodowi, ale podstawowa różnica pomiędzy OSP a PSP, to brak ubezpieczenia.

– Może to być uczeń, osoba bezrobotna czy osoba, która nie ma stałej umowy o pracę. Niestety w przypadku uszczerbku na zdrowiu, czy doznaniu jakichś kontuzji nie otrzyma żadnego zasiłku chorobowego –zaznacza Andrzej Hładki, prezes OSP Pniewy.

Taki stan prawny powoduje, że osób wstępujących do ochotniczej straży jest coraz mniej. Na razie pod projektem ustawy podpisało się około 20 tys. osób.

RIRM