Spotkanie Rodziny Radia Maryja w Radzyminie: „za waszą wierność i stałość”
„Dzisiejsze spotkanie jest wielką okazją do wdzięczności za was, drodzy słuchacze i widzowie, za waszą wierność i stałość, za to, że trwacie przy Bogu i Maryi” – mówił do wiernych zgromadzonych na Spotkaniu Rodziny Radia Maryja w Radzyminie ks. bp Marek Solarczyk, biskup pomocniczy diecezji warszawsko–praskiej.
Słuchacze Radia Maryja oraz widzowie Telewizji Trwam, uczestnicząc we Mszy św. w Parafii Przemienienia Pańskiego, chcieli uczcić św. Wawrzyńca, męczennika, którego wspomina dziś Kościół, ale także oddać cześć wszystkim Polakom, którzy w dniach 12-15 sierpnia walczyli pod Radzyminem w wojnie polsko-bolszewickiej.
O wdzięczności za wolność wywalczoną przez naszych bohaterskich przodków mówił przed rozpoczęciem Eucharystii o. Dariusz Drążek CSsR, posługujący w Radiu Maryja.
– Tutaj nasi rodacy stoczyli zwycięski bój z bolszewikami; z określoną ideologią, która miała wyprzeć Boga z Ojczyzny, ale wyprzeć również Boga z serc zamieszkujących Polskę rodaków. Jest to miejsce szczególne, do którego pielgrzymował św. Jan Paweł II 13 czerwca 1999 r. Przypominał on, że jest z rocznika 20. oraz, że walczącym o wolność naszą i waszą zawdzięcza swoje życie, ale również swoje powołanie i to, że może mówić w mowie ojczystej – podkreślał o. Dariusz Drążek CSsR.
Mszy św. z udziałem wiernych z Radzymina przewodniczył ks. bp Marek Solarczyk, biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej. W wygłoszonej homilii wskazał on na świadectwo, jakie pozostawił czczony dziś św. Wawrzyniec.
– Stając wobec wielkiego świadectwa św. Wawrzyńca, jednocześnie stajemy wobec wspaniałego zaproszenia. Spróbujmy dzisiaj my zastanowić się i rozważyć: Na ile my mamy, możemy i powinniśmy być świadkami wiary Boga Kościoła, świadkami życia Bożego Ducha, świadkami łaski Boga, która żyje, dotyka i przemienia. Każdy z nas staje wobec Boga właśnie z taką tęsknotą, takim pragnieniem i poszukiwaniem – mówił ks. bp Marek Solarczyk.
W dalszej części wystąpienia biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej zwrócił uwagę na obumierające ziarno, na które wskazuje dzisiejsza Ewangelia (J 12, 24-26).
– Co doprowadza do tego, że ziarno obumiera? Pojawia się w tym momencie jedna, prosta myśl i refleksja – ziarno nie może zostać takie, jakie było. Musi się rozwijać, musi się przemieniać. Musi poddać się temu działaniu siły i mocy, jaka jest w nim, ale też tym wszystkim darom, temu wsparciu, które jest wokół niego; a które sprawia, że ziarno włożone w ziemię pęcznieje. (…) Co dla nas oznacza tajemnica tego ziarna, które się nasyca wilgocią? Zobaczmy, my jesteśmy w środowisku, które daje nam tę Bożą wilgoć, ludzką wilgoć – tego, co piękne, co ważne dla rodzin, Ojczyzny, Kościoła czy każdego człowieka – objaśniał pasterz diecezji warszawsko-praskiej.
Obumarcie ziarna wiąże się z jego zakorzenieniem oraz pojawieniem się potrzebnej w chrześcijaństwie wierności i wytrwałości – podkreślał ks. bp Marek Solarczyk, nawiązując do historii Radzymina, łączącej się z pamiętną bitwą z bolszewikami (1920 r.).
– Ziarno zaczęło zapuszczać korzenie, tworzyć nową jakość, nowe życie. To jest dziś ta niesamowita zachęta od Chrystusa dla nas. Ziarno musi obumrzeć, musi pojawić się ten korzeń stałości, wierności, wytrwałości , nadziei. Nadziei na to – jak mówi Chrystus – „tam gdzie jestem Ja, tam będzie i mój uczeń”. Nadziei, o której mówił św. Paweł: „Chojnego dawcę miłuje Bóg” – podkreślił ksiądz biskup.
Historia radzymińskiej parafii sięga XV w., kiedy to została ona erygowana dzięki staraniom Jana z Radzymina. Konsekrowaną w 1791 r. świątynię pod koniec II wojny światowej zniszczyły cofające się wojska niemieckie. Odbudową zajęli się ks. Maksymilian Kościakiewicz i wspomagający go wikariusz Konstanty Wojciechowski.
RIRM