SLD dołącza do Koalicji Obywatelskiej
Sojusz Lewicy Demokratycznej dołącza do Koalicji Obywatelskiej. Niewykluczone, że oprócz wyborów do Parlamentu Europejskiego postkomuniści będą współpracować z Platformą Obywatelską także w wyborach parlamentarnych.
SLD wystartuje w wyborach do PE z list Koalicji Europejskiej.
– Podjęliśmy dzisiaj decyzję, odpowiedzieliśmy na apel premierów o przystąpieniu do Koalicji Europejskiej – mówił przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty.
Niewykluczone, że współpraca przeniesie się także na wybory parlamentarne. Taki scenariusz był do przewidzenia – podkreślił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
– Mówiliśmy, że tak będzie, tzn. że PO-KO będzie współpracowało z innymi ugrupowaniami. Tak naprawdę w wyborach do Parlamentu Europejskiego będą dwa obozy i Polacy będą musieli wybrać: albo partie III RP, które tak często kompromitowały się w Polsce, albo obóz dobrej zmiany – wskazał Patryk Jaki.
To także bardzo jasny znak, że Platforma Obywatelska mocno skręca w lewo i za wszelką cenę będzie chciała zagospodarować lewicowy elektorat
– Teraz następuje próba zagospodarowania elektoratu, który przez ostatnie 3 lata nie miał swojej reprezentacji w parlamencie. Lewicowo-liberalne okrzyki będą się teraz wzmagały – zaznaczył dr Jakub Koper, socjolog.
Te lewicowe hasła bardzo mocno wybrzmiały na styczniowej konwencji Koalicji Obywatelskiej. Tzw. aborcja, in vitro, zmiany w regulacjach dotyczących klauzuli sumienia – to tylko niektóre z podnoszonych sloganów.
– Pakiety zdrowotne, edukacja seksualna, edukacja równościowa, tak, byśmy się nie wykluczali i szanowali – to rzeczy niezbędne – mówiła Barbara Nowacka, przewodnicząca Inicjatywy Polskiej.
– Dołożymy wszelkich starań, by nikt nikomu nie mógł odbierać tego prawa do wyboru – dodawała Ewa Kopacz, była premier.
Koalicji Obywatelskiej rośnie jednak konkurencja. To partia Wiosna zadeklarowanego homoseksualisty Roberta Biedronia.
– Można rozdzielić państwo od Kościoła. Zrobiliśmy to w Słupsku, zrobimy to w całej Polsce – powiedział Robert Biedroń.
Obserwowane ataki na Kościół, tradycję i rodzinę to temat zastępczy – zwrócił uwagę prof. Zdzisław Winnicki.
– Opozycja totalna nie przedstawia żadnych programów, które mogłyby przełożyć się na poziom życia, na rozwój ekonomiki – nie są widoczne w tych programach. Wydaje się tym środowiskom, że intensywna antyklerykalizacja, poprawność polityczna i hasła gender zastąpią programy gospodarcze, polityczne i społeczne – oznajmił politolog.
TV Trwam News/RIRM