Już 19 śmiertelnych ofiar wybuchu w rafinerii w Wenezueli

Liczba ofiar śmiertelnych wybuchu gazu, do którego doszło w sobotę rano w największej w Wenezueli rafinerii, wzrosła do 19; co najmniej 53 osoby są ranne – poinformowała gubernator stanu Falcon Stella Lugo. 

Eksplozja miała miejsce w zakładach w Amuay na półwyspie Praguana w północno-zachodniej części kraju, produkujących dziennie 645 tysięcy baryłek ropy. Część infrastruktury została zniszczona, ucierpiały też domy znajdujące się poza zakładami.

Według ministra ds. energii i ropy naftowej Rafaela Ramireza, eksplozja spowodowana była wyciekiem gazu. Przyczyny wycieku gazu na razie nie ustalono. „Chmura gazu eksplodowała, w wyniku czego zapaliły się dwa zbiorniki i inne instalacje rafinerii” – dodał.

Amuay wchodzi w skład kombinatu rafineryjnego Parguana, jednego z największych tego typu przedsiębiorstw na świecie, produkujących dziennie 955 tysięcy baryłek ropy.

Obecnie Wenezuela zajmuje piąte miejsce na liście największych eksporterów ropy naftowej i posiada największe na świecie zbadane zapasy ropy, które wynoszą prawie 300 miliardów baryłek.