Senat: dziś debata ws. październikowego referendum

W Senacie ważą się losy październikowego referendum, o które wnioskuje prezydent Andrzej Duda. Pytania mają dotyczyć kwestii wieku emerytalnego, przyszłości Lasów Państwowych i obowiązku szkolnego 6-latków. W zeszłym tygodniu senackie komisje opowiedziały się za odrzuceniem wniosku. Dziś odbędzie się debata w tej sprawie.

Prezydent Andrzej Duda zwrócił się do Senatu z wnioskiem, by w dniu wyborów parlamentarnych 25 października poddać pod ogólnokrajowe referendum dodatkowe trzy kwestie: zniesienie obowiązku szkolnego sześciolatków, obniżenie wieku emerytalnego i ochronę Lasów Państwowych.

„Referendum w połączeniu z wyborami do Sejmu i Senatu będzie bowiem znacząco tańsze niż przeprowadzone w osobnym terminie. Przyjęte rozwiązanie umożliwi poznanie woli Polaków i wskazanie kierunku oczekiwanych przez społeczeństwo zmian” – czytamy w prezydenckim orędziu.

W zeszłym tygodniu wnioskiem zajmowało się sześć senackich komisji.  Dyskusja była burzliwa. Komisje głosami Platformy Obywatelskiej rekomendowały odrzucenie wniosku prezydenta, a bez zgodny Senatu referendum się nie odbędzie.

– Nie możemy być aspołeczni. Musimy wspierać inicjatywy społeczne i dlatego też powinniśmy zgodzić się, aby referendum odbyło się właśnie w tym dniu – mówił Wojciech Skurkiewicz, senator Prawa i Sprawiedliwości.

Dla polityków Platformy Obywatelskiej propozycja Andrzeja Dudy jest niewygodna – stawia partię w trudnej sytuacji. Dlatego padają m.in. zarzuty wpisywania propozycji prezydenta w kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości.

– Tym działaniem tak naprawdę pan prezydent wpisuje się w logikę działania sztabowców PiS i to jest absolutnie niedobra sytuacja – oceniał Andrzej Rutnicki z PO.

Opozycja podkreśla, że głosowanie w tej sprawie to swoisty test na obywatelskość Platformy Obywatelskiej. Głosowanie w sprawie referendum odbędzie się już w najbliższy piątek.

TV Trwam News/RIRM