Sejm zajmie się m.in. wyborem sędziów TK
Sejm na rozpoczynającym się dziś dwudniowym posiedzeniu zajmie się, m.in. wyborem pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Mają oni zastąpić sędziów wybranych jeszcze przez poprzedni parlament. Politycy PiS-u i Ruchu Kukiz15 unieważnili październikowe uchwały o wyborze.
Prawo i Sprawiedliwość na posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości przedstawiło wczoraj swoich kandydatów na sędziów. Są nim: Julia Przyłębska – sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu, prof. dr hab. Henryk Cioch – prawnik i nauczyciel akademicki, prof. dr hab. Lech Morawski – prawnik, członek Trybunału Stanu, dr hab. Mariusz Muszyński – prawnik, zastępca przewodniczącego Trybunału Stanu oraz Piotr Pszczółkowski – prawnik i poseł.
Trybunał Konstytucyjny zaapelował do Sejmu, aby wstrzymał się z wyborem nowych sędziów. Sytuacja ta ma trwać do czasu wydania wyroków ws. ustawy o TK i jej nowelizacji.
Poseł Stanisław Piotrowicz, przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości, zapowiada jednak kontynuację prac.
– Według mojej oceny rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego nie ma znaczenia dla uchwały. TK będzie orzekał o zgodności ustawy i jej nowelizacji w zgodności z Konstytucją, natomiast my wyboru dokonujemy nie w oparciu o zaskarżone ustawy, ale w oparciu o regulamin Sejmu – mówił poseł Stanisław Piotrowicz.
Wczoraj z przedstawicielami klubów parlamentarnych, a także prezesem i wiceprezesem TK, spotkał się prezydent Andrzej Duda. Małgorzata Sadurska, szefowa kancelarii prezydenta, powiedziała, że prezydent dokona rzetelnej oceny sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego. Politycy PO zarzucali prezydentowi, że działa niezgodnie z konstytucją nie przyjmując ślubowania od pięciu sędziów wybranych przez koalicję PO-PSL.
Trybunał Konstytucyjny (3 grudnia) ma zbadać przyjętą w czerwcu ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, która była podstawą wyboru sędziów 8 października. W sprawie nie będzie orzekał prof. Andrzej Rzepliński a także prof. Stanisław Biernat i dr Piotr Tuleja.
RIRM