Sejm: odbyło się drugie czytanie projektu „Rodzina 500 plus”

W Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu ustawy o programie „500 plus”. Ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci przewiduje 500 zł na drugie i kolejne dziecko. Rodziny mniej zamożne, lub te, w których jest dziecko niepełnosprawne, także będą mogły skorzystać ze świadczenia.

Podczas debaty politycy opozycji po raz kolejny mówili, że ustawa dyskryminuje samotne matki. Platforma Obywatelska podtrzymała swoją propozycję, aby świadczenie przysługiwało od pierwszego dziecka, niezależnie od dochodu rodziny.

Minister pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, odpowiadając na pytania polityków, zarzuciła opozycji hipokryzję.

– W świadczeniach rodzinnych, w których jest dodatek dla rodziny wielodzietnej (a za rodzinę wielodzietną uważamy rodzinę z liczbą dzieci od trzech wzwyż), w tych świadczeniach, które wypłacaliście przez osiem lat, rodzina wielodzietna nie dostawała dodatku na pierwsze dziecko, drugie dziecko, tylko dostawała na trzecie i czwarte. I gdzie tu jest wasze „każde dziecko”? Gdzie państwo byliście przez te osiem lat? Gdzie państwo byliście? – pytała minister Elżbieta Rafalska.

Poseł Urszula Rusecka z Prawa i Sprawiedliwości, apelując do swoich kolegów o poparcie projektu, zwróciła uwagę na dramatyczną sytuację demograficzną w naszym kraju.

– Bezspornie sytuacja demograficzna Polski jest trudna. Przegapiono kluczowy moment, w którym należało aktywnie wspierać dzietność, a obecnie kobiety z drugiego wyżu demograficznego wchodzą w taki wiek, że już ta możliwość posiadania dzieci staje się coraz mniejsza. Oznacza to, że ostatnia, najliczniejsza grupa przestaje właściwie być zdolna do posiadania dzieci. To jest ostatni moment, aby przyjąć zaproponowane rozwiązania – wskazała Urszula Rusecka.

W piątek ustawą wprowadzającą program 500 plus zajmie się Senat. Świadczenie wychowawcze otrzyma 3 mln 700 tys. dzieci.

RIRM