Samsung otwiera w Lublinie Inkubator dla start-up’ów z obszaru cyberbezpieczeństwa
Lublin stwarza przestrzeń dla rozwoju start-up’ów. Samsung szuka we wschodniej Polsce kolejnych obszarów do inwestycji i uruchamia tutaj specjalny inkubator. Skorzystają właśnie start-up’y, bo na Politechnice Lubelskiej mają powstać nowe rozwiązania w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.
Lublin ma szansę stać się kuźnią start-up’ów.
– My chcemy stworzyć na Lubelszczyźnie, w Polsce Wwschodniej, dobry system wsparcia start-up’ów – podkreślił wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.
I tutaj – jak zaznaczyła Jadwiga Emilewicz – Lublin ma ogromny potencjał. Bo Politechnika Lubelska, a zwłaszcza jej wydziały informatyki i mechatroniki należą do najlepszych w Polsce – wskazała minister. Dlatego to tutaj Samsung uruchomił specjalny inkubator dla start-up’ów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.
– To jest taka szkoła przedsiębiorczości 2.0, czyli miejsce, gdzie spotykają się młodzi zdolni ludzie, którzy mają potencjał, mają potencjał wynalazku, mają potencjał odkrycia, ale jednocześnie potrafią liczyć pieniądze i powiedzieć, czy ten ich pomysł ma szansę podbić świat i być sprzedawalnym – powiedziała Jadwiga Emilewicz.
Ale to nie pierwsza przygoda Samsunga z Polską, i nie pierwsza przygoda Samsunga z Lublinem. W Warszawie światowy gigant ma swoje centrum badawczo-rozwojowe. W Lublinie kilka lat temu uruchomił swoje call center. To także próba odspawania Polski od Warszawy.
– Jak pokazuje Samsung, jest możliwe pozyskanie dobrych, wykwalifikowanych pracowników także poza stolicą Polski. To taka dobra decyzja i dobry kierunek – wskazała Jadwiga Emilewicz.
Kierunek, który ma przynieść dwustronne korzyści. Duży koncern szuka kolejnych obszarów do inwestycji. Start-up staje przed szansą na zweryfikowanie swojej technologii. Uzyskuje przy tym wiedzę, jak sprzedać swoje rozwiązania.
– Polska Wschodnia jest świetnym miejscem dla rozwoju start-upów. To miejsce, gdzie szczególną wagę przykładamy do tego, by wzmacniać potencjał tych małych, kreatywnych firm – dodał wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.
Wiceminister inwestycji Artur Soboń tłumaczy, że właśnie te małe firmy – poprzez współpracę z gigantami – mogą budować potencjał polskiej gospodarki. Zwłaszcza, że dziś opłaca się inwestować w cyberbezpieczeństwo.
– Polski system bankowy jest jednym z najnowocześniejszych dzisiaj w Europie. To rozwiązania cyberbezpieczeństwa dla tego sektora mogą stać się taką jedną naszą specjalizacją narodową – powiedziała Jadwiga Emilewicz.
Właśnie w związku z cyberatakami w samym tylko 2016 roku światowe firmy straciły w granicach 600 mld dolarów. W Polsce straty z tego powodu ponosi ponad 40 proc. firm.
TV Trwam News/RIRM