S. Piotrowicz: Trybunał będzie mógł zbadać ustawę o TK poza kolejnością
Nowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym, która została uchwalona wczoraj przez Sejm niemal na pewno zostanie zaskarżona do TK przez opozycję – powiedział w „Polskim Punkcie Widzenia” na antenie Telewizji Trwam Stanisław Piotrowicz, poseł PiS, przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Mówił też o poprawkach, nad którymi debatowali posłowie.
Obradom towarzyszyło zamieszanie, które wywoływała opozycja, próbująca za wszelką cenę zakłócić porządek w Sejmie.
– Myślę, że opozycja bardzo mocno pracuje na swoją niewiarygodność. Przecież posiedzenie komisji było transmitowane. Każdy mógł zobaczyć, jak posiedzenie wyglądało. Nie ulega wątpliwości, że opozycja podejmowała wszelkie działania, by storpedować pracę komisji – zbieranie głosów po kilka razy i w nieskończoność, składanie wniosków o przerwę, o odroczenie posiedzenia itd. – mówił Stanisław Piotrowicz, poseł PiS.
TK będzie mógł zbadać zgodność ustawy z Konstytucją poza kolejnością. Powinno do tego dojść szybko, bo zaskarżenie dokumentu zapowiedziała już opozycja.
– Przewidzieliśmy ten wyjątek – co powinno być szalenie ważne dla opozycji – że Trybunał będzie mógł skontrolować ustawę o TK poza kolejnością – powiedział Stanisław Piotrowicz.
Przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zwrócił też uwagę na to, że prezes TK prof. Andrzej Rzepliński stał się politykiem, co nie powinno mieć miejsca.
– Prezes TK stał się czołowym politykiem opozycji. Wydaje się, że w ogóle tego faktu już nie ukrywa. Przed posiedzeniem komisji ten tekst, który wygłaszał później w Sejmie, doręczył wszystkim posłom opozycji. W swoim wystąpieniu powtórzył to, co mówili podczas posiedzenia komisji posłowie, bo to on im dostarczał tej amunicji. Mało tego – są momenty, kiedy działa na zlecenie opozycji. Sam dokonuje oceny projektu ustawy, wypowiada się, że projekt ustawy jest niekonstytucyjny. Przecież żadnemu sędziemu nie wolno wypowiadać się na temat, który może być przedmiotem późniejszego rozpoznania. Sędzia powinien być apolityczny – nie powinien demonstrować swoich poglądów – zaznaczył poseł PiS.
Na posiedzeniu, do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, nie została przyjęta żadna z czterdziestu czterech poprawek.
– Z tych poprawek nie została przyjęta żadna. Wcześniej, na posiedzeniu komisji, przyjęta została poprawka PO dotycząca tego, że postępowanie dyscyplinarne powinno się odbywać w ten sposób, że postępowanie dyscyplinarne powinno się odbywać na takiej zasadzie, że w pierwszej instancji orzeka pięciu sędziów Trybunału, w drugiej siedmiu. Przyjęliśmy poprawkę, którą zgłosił KOD. Przyjęliśmy też kilka innych rozwiązań KOD-u i poprawkę PSL – podkreślił przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Cały program „Polski Punkt Widzenia” można zobaczyć [tutaj]
RIRM/TV Trwam News