Rządowa ustawa chroniąca polską ziemię trafi do Sejmu

Rządząca koalicja porozumiała się w sprawie projektu chroniącego polską ziemię przed wykupem przez obcokrajowców – napisał jeden z dzienników. 

Na najbliższym posiedzeniu Sejm ma przyjąć ustawę, która ma m.in. przeciwdziałać powstawaniu olbrzymich posiadłości ziemskich oraz zapobiegać spekulacji gruntami rolnymi. Przepisy projektowane przez polski rząd może jednak zakwestionować Komisja Europejska powołując się na prawo, które zabrania dyskryminacji obywateli i firm z Unii Europejskiej.

Rząd musi tak skonstruować ustawę by odpowiadała oczekiwaniom gospodarzy i chroniła polską ziemię. Do projektu koalicji jest jeszcze wiele pytań – mówi senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący „Solidarności” RI.

– Po stanowisku rządu i wcześniejszych pracach w podkomisji, mamy wiele pytań i oczekiwań.  Stanowisko rządu w zasadzie złożyło całą koncepcję, którą byśmy oczekiwali. Teraz wprowadza się nowe elementy i moje obawy są w tej chwili dość duże – tym bardziej, że działania, które rząd obiecywał, cały czas się przedłużają. Jest pytanie, czy rząd ma dobrą wolę, czy tylko gra po prostu na czas. Jest dzisiaj duża dysproporcja w cenach i możliwości nabycia przez naszych obywateli, w związku z tym musimy zadbać o to, aby ten czas jeszcze wydłużyć i zabezpieczyć się tak, jak inne kraje miały możliwości wcześniej i nikt ich za to nie szykanuje – poinformował senator Jerzy Chróścikowski.

Od przyszłego roku obcokrajowcy bez ograniczeń będą mogli nabywać polską ziemię.

Jej ochrona to jeden z postulatów rolników, którzy do najbliższej soboty będą protestować w „zielonym miasteczku” przed kancelarią premier Ewy Kopacz.

RIRM