Rząd nie interesuje się Stocznią Gdańską

Minął termin na złożenie sprawozdania z realizacji planu restrukturyzacji gdańskiej stoczni przez ukraińskiego współwłaściciela ISD do resortu skarbu. Na dokument czeka także Bruksela.

W 2008 roku firma zobowiązała się do przeprowadzenia restrukturyzacji, w tym samym momencie gdy współwłaścicielem stoczni została ukraińska firma.  Niewdrożenie w całości złożeń programu naprawczego oznaczałoby, że firma będzie musiała oddać nawet 555 mln zł otrzymane od państwa w ramach pomocy i to od 2004 roku. Inwestor na łamach prasy zapewnia jednak, że stocznia wywiązała się z umowy, deklaruje również  chęć wyłożenia 80 mln zł na ratowanie zakładu.

Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący Solidarności Stoczni Gdańskiej, zwraca uwagę że Agencja Restrukturyzacji Przemysłu nie chce pomagać i ponosić konsekwencji za ewentualne błędy w czasie restrukturyzacji.  Nieprawdą jest to, że tylko strona ukraińska podejmowała decyzje dot. stoczni – podkreśla związkowiec i dodaje, że popełniono błędy gospodarcze.

– Dość późno wycofano się z produkcji kadłubowej. Nie było zleceń na statki wyposażane. Także zbyt późno stocznia weszła w produkcję wież wiatrowych i innych konstrukcji stalowych. Boję się że mogą próbować wpierać – tak jak było w Gminie Szczecin – że rząd za to nie odpowiada. Będą mówić, że rząd przecież chce ratować przemysł stoczniowy, że to nic złego, że to UE. Scenariusz będzie bardzo podobny – chcą zlikwidować polskie stocznie po to, żeby ratować niemieckie i inne. Po to również, żeby ratować firmy, które są związane z PO. To jest dziwne – powiedział Karol Guzikiewicz.

Karol Guzikiewicz zwraca także uwagę na to, że to rząd chce likwidować nasze stocznie, a jednocześnie kupuje 38 statków w Japonii za blisko 1 mld zł.

– Trzeba ratować polski przemysł, nawet jeżeli trzeba dopłacić. Ktoś mówi, że stocznia jest nierentowna, ale trzeba zauważyć ile podatku stocznia zapłaciła, ile ZUS-u, ilu pracowników w Polsce ma utrzymanie. Ten rachunek ekonomiczny powinien być kontynuowany. Czy naprawdę w Polsce trzeba likwidować cały przemysł? Nic w Polsce nie może się opłacać? Jak widać każdy większy zakład pracy w Polsce ma problemy i jest likwidowany – dodał Karol Guzikiewicz.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl