RWE Polska podwyższyła koszty sprzedawanej energii
Firma RWE Polska udostępniająca prąd ponad milionom klientów tłumaczy to m.in. kosztownym systemem wsparcia zielonej energetyki.
Jednak Polska Izba Gospodarcza Energetyki Odnawialnej zarzuca firmie RWE Polska, która jest kontrolowana przez Niemców wprowadzeniem klientów w błąd. Okazuje się bowiem, że pomimo zwiększonego obowiązku zakupu zielonych certyfikatów koszty z tytułu wsparcia rozwoju odnawialnych źródeł energii w 2013 roku będą dla sprzedawców energii mniejsze. Te oszczędności powinny przełożyć się na niższą cenę energii – stwierdziła Izba Gospodarcza.
Tymczasem jak zwykle najbardziej ucierpią na tym odbiorcy prądu. Tłumaczenie podwyżek obciążeniami dla zielonej energii jest niesłuszne – zauważa poseł Piotr Naimski – zastępca przewodniczącego sejmowej Podkomisji Stałej do spraw Energetyki.
– Firmy energetyczne w Polsce są zmuszone w tej chwili do konkurowania między sobą i to jest bardzo dobre. Również RWE musi do tej konkurencji stawać. Zatem można mieć nadzieję, że jeżeli ta energia sprzedawana jest końcowym odbiorcom po cenie niekonkurencyjnej to, że ta firma będzie przywołana przez rynek do porządku. Tłumaczenie wszystkich podwyżek tymi obciążeniami dla zielonej energii jest niesłuszne – powiedział poseł Piotr Naimski.Poseł Piotr Naimski zwrócił uwagę, że w Niemczech dopłaty związane z promowaniem odnawialnych źródeł energii zostały zamrożone, aby nie przerzucać już więcej kosztów na odbiorców.
– Warto przy tej okazji przypomnieć, że w Niemczech te dopłaty, które są związane z promowaniem odnawialnych źródeł energii zostały zamrożone. Niemcy doszły do wniosku, że już wystarczy, że już nie można przerzucać więcej kosztów na odbiorców. Jesteśmy w Polsce w takim momencie, że będziemy decydować w tej chwili o tym jakie te dopłaty będą i czy te tłumaczenia zakładów energetycznych związane z kosztami odnawialnych źródeł energii czy one będą zasadne czy mniej zasadne – dodaje poseł Piotr Naimski.
Wypowiedź posła Piotra Naimskiego:
RIRM