Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Magdaleny Mortęskiej

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny sługi bożej Magdaleny Mortęskiej. W tym roku minęła 385 rocznica jej śmierci.

Proces beatyfikacyjny reformatorki zakonu benedyktynek, matki Magdaleny Mortęskiej uroczyście wznowiono wczoraj. Jej droga do zakonu, jak i samo dzieciństwo nie były jednak łatwe.

– Mieszkali w Pokrzywnie szybko straciła matkę, była wychowywana przez swoją ciotkę i takie pragnienie w jej życiu się zrodziło, jako młodej dziewczyny, chciała wstąpić do klasztoru benedyktynek w konkretnym miejscu, do Chełmna – opowiada ks. Marcin Staniszewski prob. parafii pw. św. Jana Chrzciciela i św. Michała Archanioła w Lubawie.

Sprzeciwiał się temu jej ojciec. W konsekwencji została ona wysłana do Mortęg. Gdzie była wychowywana w duchu surowości i religijności. Mimo zakazu ojca nauczyła się czytać i pisać.

– Ostatecznie Magdalena postawiła na swoim, bo w końcu 1578 roku przekroczyła próg klasztoru w Chełmnie. Ojciec pogodził się z decyzją swojej córki, a ona złożyła pierwsze śluby w 1579 roku mówi prof. Waldemar Rozynkowski, przew. komisji historycznej do spraw procesu beatyfikacyjnego Ksieni Magdaleny Mortęskiej.

Od tego czasu jej ścieżka rozwoju w zakonie była bardzo dynamiczna. Odbyła roczny nowicjat, po czym została wybrana na najwyższą przełożoną klasztoru i rozpoczęła wprowadzanie zmian.

– Zaczęła reformować od Chełmna, potem reformowała inne klasztory i zakładała nowe fundacje, czyli nowe klasztory. Można powiedzieć, że stworzyła pewną taką kongregację, czyli wspólnotę tych klasztorów. Ponad 20 klasztorów zawdzięcza jej czy reformę, czy powstanie – zaznacza ks. Marcin Staniszewski.

Matka Magdalena przy klasztorach zakładała szkoły dla dziewcząt. Chciała dać im możliwość nauki, o którą ona tak bardzo musiała walczyć. Można nazwać ją matką polskiego szkolnictwa dla dziewcząt. Dostała także przydomek polskiej św. Teresy z Avila.

– Może być przykładem takiej często bardzo konsekwentnej odważnej postawy prowadzącej w kierunku radykalizacji życia osób konsekrowanych – podkreśla bp. Andrzej Suski.

– Trzeba tę postać jakby na nowo przybliżyć naszemu społeczeństwu zwłaszcza tutaj w diecezji, zwłaszcza na ziemi lubawskiej skąd się wywodzi, gdzie pamięć o niej przetrwała – dodaje bp Andrzej Suski.

Pamięć o Matce Magdalenie potwierdzili mieszkańcy Lubawy. Licznie zgromadzili się na Mszy świętej otwierającej proces beatyfikacyjny. Po Eucharystii odbyło się oficjalne zaprzysiężenie trybunału beatyfikacyjnego, który będzie pracował nad badaniem materiałów niezbędnych do beatyfikacji.


TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl