Rozmowy o polskim rynku mięsnym

Kwestie związane z trudną sytuację polskiego rynku mięsnego, chce poruszyć na dzisiejszym posiedzeniu Rady Gabinetowej minister rolnictwa, Marek Sawicki.

Już za niespełna godzinę rozpocznie się spotkanie ministrów z prezydentem ws. polskiego wsparcia dla Ukrainy.  Szef resortu rolnictwa zapowiedział, że będzie chciał się spotkać z ukraińskim ministrem rolnictwa aby omówić zakaz eksportu polskiej wieprzowiny i jej przetworów na Ukrainę.

 Marek Sawicki ocenił także, że rosyjskie embargo na wieprzowinę, nie ma dużego wpływu na nasze rolnictwo i eksport. Tymczasem Witold Choiński, przewodniczący Związku Polskie Mięso, zauważa, że branża mięsna generuje w obecnej sytuacji straty wynoszące od 5 do 10 mln złotych dziennie.

– To są straty generowane z braku możliwości eksportu. Za ubiegły rok był to eksport rzędu 1,7 mld zł, wobec tego są to olbrzymie pieniądze, które w tej chwili tracą branża i rolnicy. Brak perspektyw powoduje to, że zastanawiają się coraz częściej nad likwidacją stad, bądź nienastawieniem kolejnej produkcji, zmianą profilu produkcji. Zastanawiają się, co mają robić. Najwyższy czas, żebyśmy bardzo poważnie potraktowali problem branży mięsnej –  powiedział Witold Choiński.

Najważniejszymi rynkami zbytu dla polskiej wieprzowiny, jest właśnie m. in. Rosja, Białoruś, Ukraina, Chiny, Japonia i Korea Południowa. Są to najwięksi odbiorcy mięsa na świecie i nie mogą być zastąpieni przez inne kraje.

Przypomnijmy, że zarówno UE jak i Główna Inspekcja Weterynaryjna stwierdziły, że żywność z Polski jest zupełnie zdrowa i bezpieczna.

RIRM