Rosja/ MAK: zaniedbania mogły przyczynić się do katastrofy An-148
Śledczy Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) poinformowali we wtorek, że niedzielną katastrofę samolotu pasażerskiego An-148 w pobliżu Moskwy mogły spowodować zaniedbania pilotów. W katastrofie zginęło 71 osób.
„Błędne dane na prędkościomierzach mogły być czynnikiem, który doprowadził do szczególnej sytuacji lotniczej” – ogłosił MAK. Dane te mogły być wynikiem „oblodzenia przyrządów pomiaru ciśnienia” w związku z wyłączonym systemem ich ogrzewania.
Eksperci MAK podejrzewają, że przed startem piloci mogli nie włączyć ogrzewania oblodzonych przyrządów, co spowodowało różne odczyty prędkości na dwóch prędkościomierzach, w które wyposażony był samolot.
Po zauważeniu sprzecznych odczytów prędkości piloci prawdopodobnie wyłączyli autopilota i przejęli z powrotem sterowanie samolotem. Mimo szeregu manewrów, samolot zanurkował pod kątem 30-35 stopni i rozbił się sześć minut po starcie z lotniska Domodiedowo.
Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że kapitan samolotu zdecydował o nieprzeprowadzaniu odlodzenia maszyny przed startem.
Według danych sztabu operacyjnego z wtorku dotychczas znaleziono 663 fragmenty samolotu. Odnaleziono również ponad 1400 szczątków ciał ofiar.
Komitet Śledczy poinformował, że samolot wybuchł po zderzeniu z ziemią. Zginęli wszyscy na pokładzie: 65 pasażerów i 6 członków załogi. Samolotem leciało dwóch obcokrajowców – obywatele Szwajcarii i Azerbejdżanu.
An-148 jest przeznaczony do przewozu 80 pasażerów na odległości do 4400 km; jest określany jako samolot regionalny.
PAP/RIRM