Rolnicy protestują na autostradzie A2

Na autostradzie A2 trwa protest rolników. Od godziny 06.00 rano zablokowany jest odcinek Łódź – Warszawa na wysokości Brwinowa. Organizatorem akcji jest AGROunia. Protestujący mają 10 postulatów.

Wśród nich znalazła się m.in. kwestia odszkodowań w związku z ASF czy skuteczna walska z tym wirusem – wskazuje w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja lider ruchu AGROunia Michał Kołodziejczak.

– Wypłata odszkodowań za szkody spowodowane przez ASF w Polsce. Nie zostały wybite dziki, które są wektorem roznoszenia choroby. Polskim rolnikom zabijano zdrowe świnie, później nie wypłacając pieniędzy za te wybite zdrowe zwierzęta, z urzędu zostały wybijane. Domagamy się także usunięcia głównego lekarza weterynarii, lekarza weterynarii wojewódzkiego w województwie lubelskim oraz powiatowego w Parczewie, gdyż ten lekarz wojewódzki krył błędy lekarza powiatowego, a wmawiano, że są to problemy spowodowane przez polskich rolników, że to przez nich się wirus roznosi – zaznacza Michał Kołodziejczak.

Michał Kołodziejczak mówi też, że jednym z problemów jest sprowadzanie mięsa wieprzowego czy żywych świń z zagranicy, podczas gdy nie jest skupowana wieprzowina od polskich rolników.

Organizatorzy protestu domagają się też audytu środków przekazywanych rolniczym organizacjom branżowym, a także chcą „uzdrowienia Izb Rolniczych”.

Do protestujących przyjechał na rozmowy minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Na razie nie wiadomo, kiedy skończy się protest.

RIRM