Repatrianci z Kazachstanu powracają do Polski

W najbliższych dniach do Polski przybędzie ok. 100 repatriantów. Z informacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że do Ojczyzny powrócić mają głównie nasi rodacy z Kazachstanu. Rząd ułatwia im start w Polsce. Po zaklimatyzowaniu się w ośrodku adaptacyjnym repatrianci mogą skorzystać ze wsparcia finansowego państwa.

Jedną z możliwości jest uzyskanie funduszy na zakup mieszkania. Rodzina repatriantów na ten cel dostaje 25 tys. zł na osobę i dodatkowe 25 tys. zł. Polacy przybywający zza naszej wschodniej granicy mogą też skorzystać z zaproszenia danej gminy, która przekaże im wyposażone mieszkanie.

Powroty naszych rodaków bardzo cieszą – mówi poseł PiS Stanisław Pięta. Polityk podkreśla, że to swego rodzaju historyczna sprawiedliwość.

– Polacy, którzy tyle wycierpieli pod sowieckim butem powinni mieć prawo powrotu do Ojczyzny. Jestem zadowolony, że rząd PiS podjął tego rodzaju działania i wyszedł naprzeciw oczekiwaniom. Nie mniej jednak chcę powiedzieć, że niezwykle ważne jest także udzielanie pomocy tym Polakom, którzy decydują się pozostać na Wschodzie. To ważne, by polska kultura, polskie dziedzictwo historyczne było obecne na Wschodzie. Kultura Kresów musi być trwałym wyposażeniem naszej współczesnej tożsamości – mówi Stanisław Pięta.

W ciągu ostatnich 7 lat w Polsce w ramach repatriacji osiedliło się 6054 osób. W ubiegłym roku było ich aż 525. Pod koniec stycznia bieżącego roku do kraju przyleciało 58 repatriantów z Kazachstanu. Trafili do ośrodka adaptacyjnego w Pułtusku.

RIRM