[RELACJA Z PANAMY] O. G. Woś CSsR: Na ten moment Panama czekała wiele lat

Można powiedzieć, że ten moment, na który Panama czekała wiele lat nastąpił. Ojciec Święty Franciszek przybył do Panamy by spotkać się z młodzieżą, żeby pokazać światu, że jest taki kraj, jak Panama, i że ten kraj jest również ważny dla Kościoła – mówił w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja o. Grzegorz Woś CSsR, który przebywa w Panamie, skąd relacjonuje przebieg Światowych Dni Młodzieży.

Jak mówił gość „Aktualności dnia” najważniejszy gość Światowych Dni Młodzieży Papież Franciszek dotarł do Panamy w środę przed 16.30 czasu panamskiego, czyli 22.30 czasu polskiego.

– Papież wylądował na lotnisku, później odbyło się krótkie przywitanie, oficjalne z hymnami obu państw, prezentacjami delegacji. Ojciec Święty, co nie było zaskoczeniem, nie wsiadł od razu do samochodu, tylko podszedł do grupy około 2 tys. młodych panamczyków, którzy oczekiwali na niego na lotnisku. Chwilę się tam zatrzymał, pozdrowił zebranych, zamienił kilka słów. Następnie przeszedł do zamkniętego samochodu i ruszył w stronę nuncjatury, która oddalona jest ok. 20 km. od lotniska. Bliżej centrum miasta przesiadł się do samochodu panoramicznego, do papamobile. Stamtąd zmierzał do nuncjatury, bardzo powoli, ta droga wydłużyła się mocno, jeżeli chodzi o czas. Na niej było wiele tysięcy młodych ludzi, trudno ocenić dokładnie ile, ale widać było tłumy młodzieży – akcentował o. Grzegorz Woś.   

Jak podkreślał o. Grzegorz Papież oddał także piękny gest Polakom i św. Janowi Pawłowi II.

– Co ciekawe Ojciec Święty przejechał obok miejsca, gdzie wiele lat temu Mszę św. sprawował św. Jan Paweł II będąc w Panamie. W tamtym miejscu, akurat o tej porze, gdy przejeżdżał papież Franciszek miało miejsce spotkanie narodowe Polaków. Msza święta i koncert, tak też to spotkanie, w sposób szczególny zostało ubogacone – wskazywał redemptorysta.

Papież odwiedza Amerykę Łacińską, można powiedzieć, że to jest jego ziemia, z niej się wywodzi.

– Entuzjazm Ameryki Łacińskiej udziela się wszystkim, łącznie z Polakami. Naszych rodaków przybyło ponad 3,5 tys., wśród nich jest wielu wolontariuszy, również harcerzy, którzy przyjechali nie tylko uczestniczyć w ŚDM, ale przede wszystkim pomagać. Polacy stanowią najliczniejszą grupę, jeżeli chodzi o reprezentacje z całej Europy – podkreślał gość „Aktualności Dnia”.   

Całą rozmowę z o. Grzegorzem Wosiem z „Aktualności dnia” można podsłuchać [tutaj]. 

RIRM