Historia rękopisu „Pana Tadeusza” na wystawie we Wrocławiu
Mija 180 rocznica I edycji „Pana Tadeusza”. Z tej okazji we Wrocławiu otwarto ekspozycję, zatytułowaną: „Historia rękopisu Pana Tadeusza – teksty, konteksty, realia”.
W nocy z 13 na 14 lutego 1834 roku w Paryżu Adam Mickiewicz zakończył pisanie narodowej epopei „Pan Tadeusz”, która w końcu czerwca tegoż roku ukazała się drukiem. Z tej okazji Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Wrocławiu przygotował wystawę.
Zainteresowanie rękopisami poetów jak i samym Mickiewiczem stale rośnie, powiedział dr Adolf Juzwenko, dyrektor Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Wrocławiu.
– W ostatnich latach coraz bardziej odczuwamy ciśnienie tych, którzy chcą oglądać zapisane przez wielkich twórców XIX i XX wieku karty, a jak mowa o Mickiewiczu to za każdym razem zainteresowanie jak gdyby pęcznieje, rośnie – powiedział dr Adolf Juzwenko.
Na wystawie można zobaczyć zarówno rękopis poematu, ciekawe jego wydania i tłumaczenia. Wystawa ta zapowiada otwarcie w niedalekiej przyszłości Muzeum „Pana Tadeusza” – powiedziała Małgorzata Orzeł, kustosz wystawy.
– Ta wystawa jest też swoistego rodzaju zapowiedzią tego, co się będzie działo w Muzeum „Pana Tadeusza” nie do końca oczywiście, dlatego że to muzeum będzie wyglądało inaczej. To jest wystawa czasowa, w związku z tym, reprezentujemy na niej pewne tematy w wyborze. Natomiast Muzeum „Pana Tadeusza” ma koncepcję narracyjną, osnutą przede wszystkim wokół idei wolnościowych, które są tak ważne dla wszystkich Polaków – powiedziała Małgorzata Orzeł.
We Wrocławiu można także obejrzeć ciekawe ilustracje „Pana Tadeusza”. Wszystkie warstwy poematu znalazły odzwierciedlenie w sztuce: w obrazach, grafikach, medalionach, powiedziała Alicja Przystańska, historyk sztuki z działu wystaw Muzeum Narodowego im. Ossolińskich.
– Szczególnie interesująca jest szkatuła, przepiękna, hebanowa ze zdobieniami z kości słoniowej, autorstwa Brzostowskiego, która została wykonana specjalnie do przechowywania rękopisu „Pana Tadeusza” – mówi Alicja Przystańska.
„Pan Tadeusz” na pewien czas zniknął z listy lektur obowiązkowych, ale teraz powraca, zauważa Małgorzata Sagan, polonistka.
– Po 2009 roku „Pan Tadeusz” zniknął z listy lektur w gimnazjum. Wcześniej był on obecny we fragmentach. Nauczyciel mógł analizować fragmenty, mógł też analizować całość. Obecnie niektórzy nauczyciele odwołują się do „Pana Tadeusza”, polecają uczniom przeczytanie całości lub fragmentów – powiedziała Małgorzata Sagan.
W polskiej kulturze są prawdziwe perły literatury, które kształtowały naszą tożsamość przez stulecia – zaznacza Danuta Utrata, przewodnicząca Sekcji Oświaty NSZZ „Solidarność” na Dolnym Śląsku.
– Ja sobie nie wyobrażam, żebym zapomniała o swoich dziadkach, pradziadkach, o ich kulturze, o ich wierze i tak samo wyobrażam sobie, że idąc do przodu, w przyszłość musimy pamiętać o literaturze, która budowała, każdego człowieka, budowała cały nasz naród – powiedziała Danuta Utrata.
RIRM