Ratowanie przemysłu stoczniowego

Szef MGMiŻŚ Marek Gróbarczyk zaprezentował wczoraj posłom z sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej projekt ustawy stoczniowej. Nowy projekt o aktywizacji przemysłu okrętowego ma pomóc uratować polski przemysł stoczniowy.

Zgodnie z założeniami ustawa stoczniowa ma zawierać przyjazne dla producentów rozwiązania legislacyjne, organizacyjne i finansowe.

– To są elementy związane ze sposobem finansowania, sprawami organizacyjnymi i prawnymi, jeżeli chodzi o prawo wewnętrzne i Unii Europejskiej, o stworzenie możliwości funkcjonowania i rozwoju firm, które budują statki i okręty – wyjaśnia poseł PiS-u Dorota Arciszewska – Mielewczyk, przewodnicząca sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Przemysł stoczniowy będzie mógł liczyć na duże ułatwienia podatkowe i administracyjne. Stocznie zostaną zwolnione z podatku VAT. Będą mogły także wybrać między podatkiem CIT, a specjalnym, zryczałtowanym jednoprocentowym podatkiem od wartości sprzedanej produkcji.

– Chcemy zwrócić uwagę na uwarunkowania czy ułatwienie warunków funkcjonowania firm w tej branży, jeżeli chodzi o podatki VAT, CIT i wszelkie inne możliwości lepszego wykorzystania potencjału – mówi poseł Dorota Arciszewska – Mielewczyk.

Zyskać mają nie tylko stocznie cywilne, ale również Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.

– To jest współpraca ministra gospodarki morskiej z ministrem obrony narodowej, bo przecież my mamy tutaj wspólne interesy i chcemy, jeżeli chodzi o budowę okrętów w Marynarce Wojennej czy w ogóle w przemyśle obronnym, połączyć to z naszą flotą, bo jesteśmy przecież krajem od wieków nadmorskim i mamy tutaj swoje tradycje – dodaje Dorota Arciszewska – Mielewczyk.

Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zakłada, że w ciągu najbliższej dekady rynek samych zamówień publicznych dla sektora okrętowego wyniesie 25 mld złotych i przyniesienie 5 tys. nowych miejsc pracy w stoczniach oraz kolejnych kilkadziesiąt tys. w tzw. łańcuchu dostawców.

Projekt ustawy trafi teraz do uzgodnień międzyresortowych, a już na przełomie marca i kwietnia zajmie się nią Rada Ministrów, a później Parlament. Zgodnie z założeniami ustawa miałaby wejść w życie 1 stycznia 2017 roku.

 

 

TV Trwam News/RIRM