Rada Nadzorcza TVP skarży się na rząd do KRRiT
Rada Nadzorcza TVP napisała list do KRRiT w którym skarży się na działania rządzących. W liście skierowanym do Jana Dworka podkreślono, że wypowiedzi rządzących o nadchodzących zmianach w mediach publicznych destabilizują je i uderzają w ich interesy ekonomiczne.
Odpowiedzialny za reformę w mediach wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Krzysztof Czabański odpowiada, że Rada boi się o swoją pozycję.
Minister zwrócił także uwagę, że zarzut o odchodzeniu reklamodawców jest bezpodstawny, a po reformie TVP będzie jeszcze lepszym nośnikiem reklam.
Poseł Barbara Bubula z sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu podkreśla, że to obecne władze TVP działają na szkodę nadawcy.
– To oznacza, że wykluczają spośród swoich widzów, którzy są przecież współwłaścicielami Telewizji Polskiej, tych, którzy głosowali na Andrzeja Dudę i Prawo i Sprawiedliwość w ostatnich wyborach. Taka skrajnie upolityczniona i manipulatorska postawa jest prezentowana niemal na wszystkich antenach TVP; niemal we wszystkich programach. Mamy do czynienia z manipulacją, propagandą, z przemilczaniem prawdy i manipulowanie prawdą. To jest prawdziwa przyczyna całej sytuacji wokół mediów publicznych, a nie działania PiS. Te media trzeba odnowić, trzeba wprowadzić ich funkcjonowanie na zupełnie nowe zasady – tłumaczy poseł Barbara Bubula.
Rzecznik KRRiT Katarzyna Twardowska poinformowała, że pismo Rady Nadzorczej TVP już wpłynęło do regulatora, a Krajowa Rada odniesienie się do niego po zapoznaniu się z jego treścią.
RIRM