Przepisy ws. kar za wyrażenie „polskie obozy” będą nieskuteczne
Przygotowane przez resort sprawiedliwości przepisy wprowadzające kary za stosowanie określenia „polskie obozy koncentracyjne” będą nieskuteczne – podaje „Nasz Dziennik”.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o IPN, który proceduje Sejm. Przewiduje on, że publicznie przypisywanie Polsce odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne podlega karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat 3.
Mecenas Lech Obara, który od blisko dekady walczy z kłamliwym określeniem „Polskie obozy koncentracyjne”, wskazuje, że ten przepis jest zbyt ogólny.
– Jeżeli nie wpiszemy wyraźnie, że w szczególności dotyczy to słów „polski obóz zagłady”, „polski obóz koncentracyjny” i za to jest odpowiedzialność karna, to w praktyce będzie to oznaczało wyroki uniewinniające, jeżeli się zdecydujemy na skierowanie aktu oskarżenia wobec dziennikarza, zwłaszcza zagranicznego – podkreśla Lech Obara.
Pod koniec 2016 roku Sejm przekazał projekt nowelizacji ustawy o IPN do prac w Komisji Sprawiedliwości Praw Człowieka.
RIRM