Przedłużono śledztwo ws. Millera

Do 21 marca Prokuratura Okręgowa Warszawa – Praga przedłużyła śledztwo ws. ministra Jerzego Millera.

Śledztwo dotyczy niewłaściwego nadzoru nad BOR w czasie katastrofy smoleńskiej. Obecnie trwa przesłuchanie świadków. Zawiadomienie w tej sprawie złożył w marcu ub. roku poseł Antoni Macierewicz. Zarzucił on Jerzemu Millerowi oraz podległemu mu szefowi BOR Marianowi Janickiemu, przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków ws. przygotowania wizyty z 10 kwietnia 2010 roku.

Choć prokuratura dopatrzyła się wielu nieprawidłowości w działaniu służb, to uznała, że nie posiadają cech przestępstwa, co stało się podstawą umorzenia śledztwa.

Na tę decyzję zażalenie złożyła Marta Kaczyńska i pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego. Sąd nakazał prokuraturze wznowienie śledztwa i zebranie szerszego materiału dowodowego – przypomina mec. Piotr Pszczółkowski.

– Decyzja sądu zapadła 18 grudniu 2012 r. Na mocy postanowienia sądu – prokurator zobligowany jest do wykonania szeregu czynności wskazanych w uzasadnieniu przez Sąd Rejonowy Warszawa – Mokotów. Ponieważ zakres tych czynności jest szeroki, to z całą pewnością wydłużenie tego okresu śledztwa ma związek z dokonywaniem czynności skierowanych przez sąd. Sąd wskazał również na konieczność przesłuchania bezpośrednio na potrzebę tego postępowania kilku osób. Ja myślę, że są to kluczowe osoby dla tej sprawy. Nie zakładam sytuacji, żeby ponownie prokuratura nie zauważyła potrzeby reakcji karnej na szereg zaniedbań, jakie niewątpliwie w funkcjonowaniu BOR miało miejsce – zaznaczył mec. Piotr Pszczółkowski.

Przygotowaniu wizyty w Katyniu i roli BOR była poświęcona pierwsza część debaty smoleńskiej, która odbywa się na UKSW w Warszawie.

 

Wypowiedź mec. Piotra Pszczółkowskiego

Pobierz Pobierz

RIRM