Prokuratura umorzyła śledztwo ws. znieważenia Ojca Świętego

Poznańska prokuratura umorzyła śledztwo ws. znieważenia Ojca Świętego Franciszka przez dyrektor Teatru w Poznaniu Ewę Wójciak.

W marcu ub.r., Wójciak, po wyborze papieża Franciszka, na jednym z portali społecznościowych słownie znieważyła Ojca Świętego i zarzuciła mu, że jako kardynał współpracował z juntą wojskową w Argentynie.

Ewa Wójciak stwierdziła dziś, że podtrzymuje swoje opinie na temat Papieża.

Według śledczych, nie doszło do popełnienia przestępstwa, które może być ścigane z urzędu. Prokuratura uznała, że choć wpis miał charakter ewidentnie znieważający, to nie miał charakteru publicznego. Pokrzywdzony nie dochodził swoich praw, zaś zainteresowane osoby trzecie mogą wystąpić do sądu z prywatnym aktem oskarżenia – powiedział prokurator.

Ta sprawa pokazuje szerzące się bezprawie – powiedział ks. prof. Paweł Bortkiewicz, wykładowca WSKSiM i UAM w Poznaniu.

– Okazuje się, że ta alergia na Kościół, która przyświeca wielu instytucjom państwowym, ta walka z Kościołem tak przysłania fakt, że Papież jest także głową obcego państwa. Niezależnie od wielkości tego państwa, tak samo gdyby to dotyczyło kwestii znieważenia prezydenta Stanów Zjednoczonych i kanclerz Niemiec. Tymczasem okazuje się, że w tym wypadku czyni się wyjątek i sprawa zostaje zignorowana. Wreszcie sama pani Wójciak, która podtrzymuje swoje stanowisko wbrew faktom, prawdzie historycznej, która dotyczy papieża Franciszka, który nie tylko nie wydawał księży juncie wojskowej, a wręcz ich bronił. Na to są liczne dowody – wskazał ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

Prezydent Poznania, za zamieszczenie wpisu, ukarał Ewę Wójciak naganą; ta skierowała sprawę do sądu pracy. Strony ostatecznie zawarły ugodę.

RIRM