fot. PAP/Radek Pietruszka

Prokuratura przesłucha W. Cimoszewicza ws. możliwego znieważenia dyrektora Radia Maryja?  

Toruński sąd rejonowy rozpatrzył dziś zażalenie na decyzję prokuratury dotyczącą odmówienia wszczęcia śledztwa ws. znieważenia o. Tadeusza Rydzyka CSsR, dyrektora Radia Maryja, przez byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza.

Sprawa dotyczy wypowiedzi byłego Prezesa Rady Ministrów dla jednego z portali internetowych. Były szef rządu odniósł się do inicjatywy powstania w Toruniu Muzeum „Pamięć i Tożsamość”. Włodzimierz Cimoszewicz nazwał skandalem współfinansowanie obiektu ze środków z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Doniesienie do prokuratury złożył Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą. Ryszard Nowak, przewodniczący stowarzyszenia, podkreślił, że Włodzimierz Cimoszewicz próbował zdyskredytować dyrektora Radia Maryja.

Pół roku temu były premier Cimoszewicz obraził o. Tadeusza Rydzyka, mówiąc, że Ojciec Dyrektor do własnej kieszeni dostanie od polskiego państwa wiele milionów. To jest oczywiście kłamstwo. Włodzimierz Cimoszewicz jako osoba wykształcona, jako polityk, dobrze wie, że skłamał i miał w tym jakiś cel. Po prostu chciał obrazić o. Tadeusza Rydzyka i chciał dotrzeć do wielu milionów osób, mówiąc: „Słuchajcie, o. Rydzyk niby taki dobry, niby znany ksiądz, a tak naprawdę po cichu sobie do kieszeni dostaje pieniądze od państwa”. Złożyliśmy oczywiście doniesienie do prokuratury w Toruniu, która umorzyła sprawę, uważając, że wszystko jest w porządku. Dlatego też odwołaliśmy się do sądu – zaznaczył Ryszard Nowak.

Sąd przyznał nam dzisiaj rację, sprawa wraca do prokuratury – poinformował rozmówca TV Trwam.

– Radio Maryja, TV Trwam i o. Tadeusz Rydzyk są totalnie atakowani, a prokuratury to umarzają. Dzisiaj poszedł piękny sygnał – nie wolno znieważać o. Tadeusza Rydzyka, nie wolno znieważać Kościoła katolickiego (…). Prokurator, który tak naprawdę był obrońcą Włodzimierza Cimoszewicza i stanął przeciwko o. Rydzykowi dzisiaj został totalnie zmiażdżony. Ten prokurator swoim postanowieniem zrobił wiele złego (…). Prokuratura musi teraz dokładnie wszystko przejrzeć, przede wszystkim przesłuchać Włodzimierza Cimoszewicza, pan prokurator zlekceważył to. Dzisiaj jest zwycięstwo o. Tadeusza Rydzyka i Kościoła katolickiego – wskazał przewodniczący stowarzyszenia.

Rozmówca TV Trwam zwrócił uwagę, iż dużo mówimy o wolności słowa, ale jest różnica między „demokracją” a „kłamstwem”.

– Wolność nie polega na tym, że będziemy kłamali, pokazywali na uczciwego człowieka, że jest to złodziej. Na tym wolność nie polega. Jak trwa wolność, trzeba mówić prawdę. Można kogoś krytykować, ale Włodzimierz Cimoszewicz nie skrytykował o. Tadeusza Rydzyka tylko go mocno zaatakował mówiąc nieprawdę – zaznaczył Ryszard Nowak.

Sąd rejonowy miał rozpatrzyć wniosek już w styczniu. Rozprawę przeniesiono jednak na marzec, ponieważ do zainteresowanych stron nie dotarły powiadomienia.

W złożonym do prokuratury zawiadomieniu Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą powołał się m.in. na art. 216 Kodeksu Karnego. Zgodnie z nim, „kto znieważa osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku”.

RIRM

drukuj