Projekt ustawy SP ws. reformy systemu emerytalnego

Solidarna Polska przedstawi dziś swój projekt reformy systemu emerytalnego. W Sejmie w południe odbędzie się Rada Polityczna Solidarnej Polski.

Politycy tej partii zauważają nieudolność całego systemu emerytalnego. Proponowane przez nich rozwiązania mają m. in. uszczelnić system ZUS-owski i ograniczyć najwyższe emerytury poprzez wprowadzenie określonego limitu.

O wadach i konsekwencjach związanych z funkcjonowaniem obecnego systemu mówi poseł Arkadiusz Mularczyk, szef Klubu Parlamentarnego SP.

– Obecny system emerytalny jest niedbały i on prowadzi „na prostej drodze” do katastrofy. Wiemy, że jest ujemna demografia, coraz mniej Polaków się rodzi, coraz mniej Polaków pracuje, a coraz więcej Polaków przechodzi na emeryturę. W naszym kraju tylko dwóch Polaków pracuje na jednego emeryta, a w wysoko rozwiniętych krajach, aż 4 Niemców pracuje na jego emeryturę, jeżeli chodzi o prowadzenia składek. Tutaj są potrzebne głębokie zmiany, głębokie reformy – alarmuje poseł Arkadiusz Mularczyk.

Poseł dodaje jednocześnie, że niepokojące są poczynania rządu w sprawie OFE.

Przypomnijmy gabinet Donalda Tuska chce skierować do Sejmu projekt ustawy o całkowitej likwidacji OFE i przeniesieniu pieniędzy do ZUS.

– Jest to przedmiot naszej obawy i troski: czy tego typu pomysły rządu zmierzają tak naprawdę ku temu, ażeby te środki z OFE przeznaczyć po prostu na bieżącą wypłatę świadczeń emerytalnych? Dlatego, że jest dziura budżetowa i rząd co miesiąc musi dopłacać do świadczeń emerytalnych, ponieważ zbyt mało Polaków pracuje. Zbyt dużo Polaków pobiera świadczeń emerytalnych i to powoduje, że system emerytalny w naszym kraju jest niewydolny. Obawiamy się, że te koncepcje rządu, które zmierzają do likwidacji OFE i przeznaczenie jej środków do ZUS tak naprawdę spowodują, że Polacy utracą te środki, które zostały faktycznie zgromadzone – dodaje poseł Arkadiusz Mularczyk.

RIRM