Prof. Jan Szyszko: rezerwy UE to element procesu dekarbonizacji

Rezerwa stabilizacyjna dla unijnego rynku pozwoleń na emisję CO2 będzie działała od 1 stycznia 2019 r. Taki kompromis zawarli wczoraj negocjatorzy państw członkowskich oraz PE. Dla polskiej gospodarki oznacza to dodatkowe koszty.

Zaproponowana przez KE rezerwa ma poprzez podniesienie cen pozwoleń na emisję CO2 zmobilizować przemysł do realizacji założeń unijnej polityki klimatyczno-energetycznej i inwestycji w zielone technologie.

Premier Ewa Kopacz, która najpierw zgodziła się na politykę klimatyczno-energetyczną walczyła w Brukseli o opóźnienie obowiązywania rezerwy do 2021 r. PE chciał, by rezerwa powstała do 31 grudnia 2018 r. Kompromis mówi o roku 2019.

Poseł prof. Jan Szyszko, były minister środowiska mówi, że pomysł utworzenia rezerwy to element procesu dekarbonizacji UE; oznacza śmierć polskiej gospodarki.

Komisja Europejska ucieka. Jest to typowe zjawisko dla KE. Proponuje coś, co jest bardzo niebezpieczne, a później negocjuje ten zapis po to, żeby osiągnąć swój cel. W tej chwili jest to jakby próba odwleczenia śmierci dla polskiej gospodarki na kilka lat. Co nic nie zmienia. Celem Komisji Europejskiej jest to, aby 1 tona emisji w wewnętrznym systemie handlu emisjami w UE, była pod koniec tego roku na poziomie 30 euro. To jest również śmierć dla polskiej gospodarki – zaznaczył prof. Jan Szyszko.

Kompromis ma być jeszcze zatwierdzony przez państwa członkowskie. Polska do tej pory miała mniejszość blokującą, która miała zapewnić, że uchwalone przepisy będą korzystne dla naszego kraju. Nie wiadomo jednak, czy zostanie ona utrzymana.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl