„Próbowano zamknąć mi usta” – postępowanie ws. wypowiedzi w Radiu Maryja zostało umorzone

Postępowanie karne wobec Joanny Modzelewskiej, przewodniczącej, pełnomocnik Związków Zawodowych Pilotów Liniowych PLL LOT S.A. zostało umorzone.

Sprawa dotyczyła wypowiedzi przewodniczącej Joanny Modzelewskiej m.in. na antenie Radia Maryja i TV Trwam, które krytykowały politykę Zarządu Polskich Linii Lotniczych, między innymi w zakresie wyłączenia techniki z LOT-u i zwolnienia wielu mechaników, co – jak dodaje przewodnicząca Modzelewska – przynosi skutki, które można zaobserwować, patrząc np. na odwoływanie rejsów wszystkich linii lotniczych LOT, także ze względów technicznych.

Joanna Modzelewska już wcześniej wygrała sprawę karną, jednak pełnomocnik LOT-u wniósł od sprawy zażalenie, które dziś okazuje się bezzasadne.

– Sąd Okręgowy stwierdził, że zażalenie jest bezzasadne. Umorzenie postępowania karnego stało się prawomocne, co oznacza, że było ono całkowicie bezzasadne i miało na celu zamknięcie mi ust – powiedziała Joanna Modzelewska.

Jeżeli chodzi o tę sprawę karną to postępowanie jest zakończone – zaznaczyła.

– Myślę, że tak będzie że wszystkimi postępowaniami, które są w stosunku do działaczy związkowych w LOT-cie i w bazie technicznej; że to jest kwestia czasu i że wszystkie te osoby będą po kolei wygrywały. Chodziło po prostu o to, żeby tym osobom pozamykać usta, w czasie gdy była prowadzona określona polityka w LOT-cie – podkreśliła Joanna Modzelewska. 

Do wytoczenia procesów PLL LOT wynajął jedną z najdroższych kancelarii prawnych w Polsce.

– Jak wiadomo, LOT wydał około 2,7 mln zł na działania przeciwko Związkom Zawodowym w latach 2009-2011. Pod tym podpisał się minister Budzanowski. W moim zażaleniu nawet ta kancelaria nie była w stanie wpisać prawidłowej sygnatury za takie kwoty, które są wydawane – akcentowała Joanna Modzelewska.

 

Wypowiedź Joanny Modzelewskiej:

Pobierz Pobierz

 

RIRM