Problemy Inspekcji Sanitarnej
Kłopoty finansowe, niskie wynagrodzenia pracowników, brak aktów prawnych do przeprowadzania kontroli – to tylko niektóre problemy z jakimi zmaga się Inspekcja Sanitarna w Polsce.
O dalszych losach Inspekcji z przedstawicielem ministra finansów będą dziś rozmawiać jej pracownicy. – poinformowała Elżbieta Pisarczyk przewodnicząca Sekcji Krajowej Pracowników Stacji Sanitarno – epidemiologicznych NSZZ „Solidarność”.
„Pracownicy od lat czują się zagrożeni. Od lat wprowadzane są nowe pomysły na funkcjonowanie Inspekcji. W tej chwili stoimy przed utworzeniem nowej Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności Weterynarii i to zadanie nasze byłoby w gestii Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi a w tej chwili Ministra Zdrowia za pośrednictwem głównego Inspektoratu Sanitarnego, który sprawuje nad tym pieczę”– sygnalizuje Elżbieta Pisarczyk.Utworzenie nowej Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii budzi w tej chwili wiele obaw. – akcentuje Pisarczyk.
„Mamy do czynienia z bardzo dynamiczną sytuacją polityczną w kraju a my pracownicy Inspekcji Sanitarnej nie wiemy jaka będzie nasza przyszłość. Mamy różne powody jeśli chodzi o finanse. Dzisiaj zaprosiliśmy gości z Ministerstwa Finansów. Liczymy na to, że dowiemy się jakie będzie finansowanie stacji w przyszłym roku. Z informacji, które otrzymujemy, dowiadujemy się, że w przyszłym roku budżet jest nieciekawy. Środków finansowych wystarczy na pierwszy kwartał, a co będzie dalej – nie wiemy. Pracownicy narzekają bo nie mają aktów prawnych do przeprowadzenia kontroli. Poza tym część zapisów w ustawie o Państwowej Inspekcji Sanitarnej jest nieruchoma.”- dodaje Elżbieta Pisarczyk.Założenia, które są wypracowane przez Główny Inspektorat Sanitarny, wojewodów i ministerstwo zdrowia to m.in. zmniejszenie bazy laboratoryjnej czy też łączenie stacji powiatowych, do czego nie ma podstaw prawnych.
Wypowiedź Elżbiety Pisarczyk:
RIRM