Prezydent spotka się z partiami ws. programu polityki rodzinnej
Na temat przygotowanego przez kancelarię prezydenta programu polityki rodzinnej, będą dziś rozmawiać z Bronisławem Komorowskim przedstawiciele klubów parlamentarnych będących obecnie w sejmie.
Wśród prezydenckich propozycji znalazły się m.in. nowa formuła ulgi na dzieci, „karta dużych rodzin”, a także tanie mieszkania na wynajem.
„To są propozycje z programu PiS „Teraz Rodzina”; to samo dotyczy narodowego programu zatrudnienia” – stwierdziła poseł Beata Szydło.
Wiceprezes największej partii opozycyjnej nie ukrywa satysfakcji, że z dobrych rozwiązań PiS-u – choć pod szyldem PO, bądź prezydenta – będą być może mogli skorzystać obywatele.
Polityk obawia się jednak, że nie jest to przypadkowy czas w którym kancelaria prezydenta organizuje to spotkanie; wypada ono między dniem Matki i Dziecka. Dlatego być może jest to tylko działanie medialne.
– Ja tylko mam nadzieję, że to nie będzie kolejne propagandowe wystąpienie. Za tydzień Dzień Dziecka, więc prezydent chce się w to jakoś wpisać. Mam nadzieję, że nie skończy się na spotkaniu, na którym wszyscy będą się uśmiechali i na którym będą zgłaszane różne propozycje, a potem nikt nic z tym już nie zrobi. Chociaż też trzeba pamiętać, że w tej chwili wprowadzenie jakiegokolwiek programu jest uzależnione od rządu. To rząd ma pieniądze i to on musi podejmować decyzje, co będzie wprowadzane w życie, a co nie –tłumaczyła poseł Beata Szydło.Własnymi propozycjami chce dziś zainteresować prezydenta klub parlamentarny Solidarnej Polski, dla którego priorytetem jest łatwiejsze utrzymanie dzieci.
– Będziemy także chcieli zaproponować nasze inicjatywy w tym zakresie. Przede wszystkim zaproponować, ażeby system świadczeń rodzinnych był znacznie wyższy niż teraz. Chcemy, by były gwarancje bezpłatnych publicznych żłobków czy przedszkoli i wreszcie żeby matki, które są na urlopie macierzyńskim, a później wychowawczym miały większe gwarancje powrotu do pracy. Aby mogły w sposób godny utrzymywać dzieci, które mają na wychowaniu. Tutaj jest cała masa różnego rodzaju zagadnień, których celem powinno być łatwiejsze utrzymanie dzieci – podkreślał poseł Arkadiusz Mularczyk, szef klubu Solidarnej Polski.RIRM