Prezydent spotka się z konstytucjonalistami ws. wyborów
Na początku przyszłego tygodnia prezydent Bronisław Komorowski ma się spotkać z konstytucjonalistami w związku z wydarzeniami po wyborach samorządowych.
Komorowski ma rozmawiać z obecnym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, byłymi prezesami, a potem z szefem Państwowej Komisji Wyborczej – poinformowała Joanna Trzaska-Wieczorek, szefowa kancelarii prezydenta.
Blisko tydzień po wyborach PKW nie ogłosiła oficjalnych wyników. Znane są jedynie wyniki wyborów na wójtów, burmistrzów, prezydentów miast oraz wyniki wyborów do kilku sejmików wojewódzkich.
To, co obserwujemy, to teatr dezinformacji i narastających wątpliwości, co do wiarygodności wyborów – mówi Zbigniew Ziobro. Lider Solidarnej Polski powiedział, że prezydent powinien podjąć działania, które odbudują zaufanie obywateli do procesu wyborczego.
– Dochodzą do nas informacje, że bardzo wiele głosów oddanych w czasie tych wyborów – bodaj najwięcej w historii po 1989 roku – było nieważnych. Te i inne informacje o nieprawidłowościach nie mogą być zagłuszone spotkaniem u prezydenta kilku konstytucjonalistów, ludzi, którzy ulegają prezydenckiej narracji, że „najważniejsza jest stabilizacja, a wybory są dużo mniej ważne”. W tej sytuacji należałoby oczekiwać od pana prezydenta, by zechciał się zastanowić nad podjęciem takich działań, które odbudują zaufanie Polaków do procesu wyborczego. Nie ma demokracji bez wyborów, a nie ma wyborów bez zaufania do mechanizmu, który rozstrzyga, kto będzie rządził Polakami na różnych szczeblach państwa – mówił szef SP.W środę prezydent spotkał się z szefami Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Potem Komorowski szaleństwem nazwał próby odwołania członków Państwowej Komisji Wyborczej. Apelował o spokój; mówił też, że nie ma zgody na kwestionowanie uczciwości wyborów poprzez wzywanie do ich powtórzenia.
Powtórnego głosowania domagają się już nie tylko politycy opozycji, ale także sami wyborcy. Wczoraj przed siedzibą PKW protestowało kilka tysięcy osób.
Później część demonstrantów wdarła się do budynku Komisji. Policja zatrzymała 12 osób, niewykluczone, że staną przed sądem.
Zbigniew Ziobro ocenia, że władza może wykorzystać tę sytuację, by odwrócić uwagę od nieprawidłowości związanych z wyborami.
Pobierz – To dało pretekst rządzącym, by kierować w tej chwili uwagę na rzekomy wielki „zamach”, który nastąpił. Oczywiście niedobrze się stało, że naruszono w ten sposób prawo i dano podstawę do przekierowania uwagi łamanego prawa, procedur związanych z wyborami na rzecz tych wydarzeń w PKW. Dzisiaj władza będzie starała się całą swoją energię skupić na tym incydencie i odwrócić uwagę od nieprawidłowości, naruszeń prawa, wykrzywionego, w dużym stopniu niewiarygodnego wyniku wyborczego – powiedział polityk.
Piąty dzień czekamy na wyniki wyborów do sejmików wojewódzkich. Dotychczas tylko 5 województw ogłosiło je oficjalnie. Według tych danych PSL prowadzi w woj. świętokrzyskim, i w warmińsko-mazurskim. W woj. opolskim i kujawsko-pomorskim prowadzi PO. PiS wygrało w woj. małopolskim. Jeszcze dziś mamy poznać wyniki wyborów do pozostałych sejmików.
RIRM