Prezydent podpisał nowelizację przepisów o ochronie danych osobowych
Kary za naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych i skrócenie postępowań w tej sprawie to niektóre z założeń nowych przepisów o ochronie danych osobowych. Podpisał je już prezydent RP.
W myśl nowelizacji powołany zostanie też Urząd Ochrony Danych Osobowych w miejsce Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
Kary finansowe na administrację publiczną za naruszenie dot. danych osobowych to maksymalnie 100 tys. zł, a dla instytucji kultury 10 tys. złotych.
Przyśpieszeniu postępowań ws. ochrony danych ma służyć zniesienie ich dwuinstancyjności, a podejmowana przez urząd kontrola nie będzie mogła trwać dłużej niż miesiąc.
Polska ustawa dostosowuje krajowe prawo do rozporządzenia Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych, tzw. RODO. Tworzy ono wiele nowych obowiązków po stronie administratorów danych, ale daje też wiele praw obywatelom – tłumaczy Mateusz Mroczek z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.
– Administratorów danych, czyli wszystkich podmiotów, które przetwarzają dane osobowe obywateli. Chodzi tu o przedsiębiorców, wszelkiego rodzaju organizacje pozarządowe, instytucje publiczne, szpitale i inne podmioty, które w codziennej działalności stykają się z danymi osobowymi obywateli. RODO daje osobom, których dane są przetwarzane przez firmy, instytucje publiczne, organizacje pozarządowe, wiele nowych praw. Wśród nich znajduje się m.in. prawo do bycia informowanym o przetwarzaniu danych, tzn. przedsiębiorcy muszą poinformować, że przetwarzają te dane, że obywatel ma prawo do zarządzania, żeby te dane usunąć, co się wiążę z tzw. prawem do bycia zapomnianym. Obywatele zyskają prawo dostępu do danych, prawo do sprostowania danych i przenoszenia danych – mówi Mateusz Mroczek.
RODO przewiduje kary za naruszenie prawa do ochrony danych w wysokości do 20 mln euro lub 4 proc. całego obrotu firmy. Rozporządzenie zacznie obowiązywać w UE w najbliższy piątek.
RIRM