Prezydent Komorowski manipuluje opinią publiczną
Trzeba powiedzieć stanowczo prezydent Bronisław Komorowski kłamie i manipuluje opinią publiczną – stwierdził dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog. Odnosząc się w ten sposób do słów prezydenta dotyczących cięć wydatków polskiej armii.
W święto Wojska Polskiego, prezydent Bronisław Komorowski opowiedział się za zmniejszaniem środków finansowych na armię. Prezydent zaznaczył, również, że „jeśli odejście od zasady finansowania wojska w wysokości 1,95 proc. PKB będzie jednorazowe, to nie ma katastrofy. Zapowiedział, że będzie starał się, by ta zasada od 2014 roku była znów przestrzegana” – powiedział prezydent.
Dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, mówi, że 1,95 proc. PKB finansowania wojska jest założeniem budżetowym nigdy realnie nieosiągniętym.
– Prezydent niestety powiedział nieprawdę albowiem nie są to cięcia jednorazowe . Wprawdzie obowiązuje prawnie owa zasada ustawowa 1,95 PKB ma być budżetem wojskowym – i to jest przez Sejm przyjmowane regularnie od wielu lat – ale nigdy nie było wykonane. Czym innym jest bowiem zaplanowanie budżetu, a czym innym jego wykonanie. Lektura raportu NIK-u na temat skutków profesjonalizacji Wojska Polskiego ukazuje, że już od szeregu lat mamy poziom wykonania budżetu na pułapie 1,60 kilka – 1,80 kilka, w tym przedziale wahają się realne wydatki na wojsko – akcentuje dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.Przypomnijmy: rządowe plany kryzysowych cięć wydatków przewidują, iż armia otrzyma w tym roku o 3 mld zł mniej, niż było w planach.
Rządowe plany zakładają ocięcie budżetu sił zbrojnych aż o 10 proc. Tym samym już znacząco ograniczono szkolenia i ćwiczenia żołnierzy na poligonach. Rządowe oszczędności odbiją się także na modernizacji armii, odsuwa się w czasie wiele kluczowych inwestycji.
Rząd podważa swoją wiarygodność zapowiadając szeroką modernizację armii przy jednoczesnych cięciach wydatków wojska – dodaje dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.
– Przemówienie premiera Tuska w Łasku parę miesięcy temu, które mówi o tzw. polskich cłach, czyli właśnie o wydatkach wojskowych na modernizację armii – to wszystko legło w gruzach w tym sensie, że jest rzeczą niepoważną zapowiadanie intensywnej modernizacji wojska po czym dokonywanie cięć budżetowych w wydatkach na te cele. Ten rząd po raz drugi dokonuje takich cięć. Już budżet na rok 2009 był pomniejszony o 5 miliardów. Tym razem mamy do czynienia z nowelizacją budżetu w środku roku budżetowego – dodaje dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.RIRM