Prezydent Andrzej Duda: RDS to miejsce dyskusji i wymiany poglądów
Rada Dialogu Społecznego to miejsce do dyskusji i wymiany poglądów; tutaj wypracowano wiele ważnych decyzji – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas posiedzenia plenarnego Rady Dialogu Społecznego.
Prezydent RP dziękując Radzie Dialogu Społecznego za dotychczasową działalność, powołał także nowego członka tego gremium Rafała Jankowskiego z Forum Związków Zawodowych.
– Wiele ważnych decyzji zostało wypracowanych i przedyskutowanych w Radzie Dialogu Społecznego – powiedział prezydent. Zaznaczył, że w RDS dyskutowano m.in. o kwestii podniesienia minimalnej stawki godzinowej oraz likwidacji tzw. syndromu pierwszej dniówki.
Prezydent przyznał też, że w wielu kwestiach nie osiągnięto konsensus. Jak zaznaczył nie jest to rada zgody społecznej tylko dialogu społecznego.
– Najważniejsze jest to, że RDS pracuje, że ten dialog społeczny, który w pewnym momencie został przerwany – bo Komisja Trójstronna, która była przed Radą Dialogu Społecznego – była poprzednim forum dyskusji pomiędzy rządem, przedstawicielami pracowników i pracodawców, ona w zasadzie straciła swój sens. Straciła ze względu na to, że strona społeczna uznała, że nie ma sensu uczestniczyć w dyskusjach, które nic nie dają, które tak naprawdę są dyktatem – akcentował prezydent.
– Było bardzo wiele dyskusji. W wielu kwestiach nie osiągnięto porozumienia, konsensusu. Ale to nie jest rada zgody społecznej, ale Rada Dialogu Społecznego, miejsce do dyskusji, do wymiany poglądów – mówił.
Jak zaznaczył, życzyłby sobie, aby każdy projekt ustawy uzyskał kompromis w RDS.
– Z założenia bardzo byśmy chcieli, aby w każdej sprawie udało się uzyskać kompromis, aby każdy projekt ustawy, który opuszcza RDS, opuszczał ją przy pełnym konsensusie. Ale nie zawsze jest to możliwe – powiedział prezydent.
Posiedzenie Rady Dialogu Społecznego zorganizowano w Pałacu Prezydenckim. Poświęcone jest m.in. przyszłości dialogu społecznego w Polsce i propozycjom zmian w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. Zgodnie z projektem, Rada ma uzyskać większe uprawnienia, np. prawo do wnoszenia o wysłuchanie publiczne projektów ustaw – nie tylko przygotowanych przez rząd, lecz także wniesionych przez prezydenta, posłów, Senat oraz obywatelskich.
RDS chce też otrzymywać przygotowywane przez rząd i ministrów projekty nie tylko ustaw, lecz także strategii, programów i dokumentów planistycznych.
PAP/RIRM