Prezydent A. Duda: Oczekiwania rodzin osób niepełnosprawnych nie są wygórowane

To nie są wygórowane oczekiwania. Mam nadzieję, że wspólnie z rządem będziemy w stanie je zrealizować – tak prezydent Andrzej Duda ocenił postulaty protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych.

Wcześniej w parlamencie w trakcie rozmów Andrzej Duda zaprosił protestujących na spotkanie do Kancelarii Prezydenta.  Powiedział, aby uczestnicy protestu spisali swoje oczekiwania, które następnie zostaną omówione.

Rodzice chcą wprowadzenia m.in. dodatku rehabilitacyjnego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu osiemnastego roku życia. Domagają się również zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

Prezydent Andrzej Duda obiecał, że na temat projektu w tej sprawie będzie rozmawiał z minister Elżbietą Rafalską.

– Chciałbym, żebyśmy to między sobą uzgodnili i żeby to mogło być w jak najszybszym tempie załatwione. Chodzi też o to, aby państwo mogli być spokojni i żeby potraktować was poważnie. Wcześniej rozmawiałem z panią minister Rafalską, jednak teraz będę miał wszystkie postulaty zgromadzone. Nie mam żadnych wątpliwości, aby pomóc państwu. Pani minister też ma taką wolę. Tak jak panie potwierdzały – jest tak, że rząd PiS od 2,5 pół roku właściwie w stopniu nienotowanym dotychczas od 1989 roku działa na rzecz rodziny, spraw społecznych i podwyższenia poziomu życia tym, którym żyje się najtrudniej. Jest jednak problem osób wychowujących dzieci niepełnosprawne – wskazał Andrzej Duda.

Wczoraj z protestującymi rodzicami spotkała się minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Z kolei pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Krzysztof Michałkiewicz zapowiedział, że w poniedziałek przedstawione zostaną szczegóły programu „Dostępność plus”.

PAP/RIRM/TV Trwam News