Prezydent A. Duda: Drzwi UE muszą być otwarte na nowe kraje
W interesie Polski i Europy jest to, aby drzwi UE pozostawały otwarte – podkreślił prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z przywódcą Gruzji Giorgim Margwelaszwilim. W ocenie prezydenta zamknięcie się na przyjęcie nowych państw oznacza początek końca UE. Gruzja podpisała umowy stowarzyszeniowe z UE w 2014 roku.
Pod koniec listopada odbędzie się szczyt Partnerstwa Wschodniego w Brukseli.
Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że aby UE mogła się dalej rozwijać, musi mieć perspektywę powiększania.
– UE, żeby mogła się rozwijać, przetrwać, żeby była tym, czego wszyscy od niej oczekujemy, a więc żeby była konkurencyjna gospodarczo, ekonomicznie wobec wielkich gospodarczych potęg światowych, musi mieć perspektywę poszerzania się, przyjmowania do UE nowych członków, a tym samym powiększania swojego potencjału ludzkiego, demograficznego, przede wszystkim także gospodarczego. To oznacza, że drzwi UE muszą być otwarte, a to oznacza, że kraje, choćby partnerstwa wschodniego, muszą mieć perspektywę przyjęcia do UE – powiedział Andrzej Duda.
Ostatni raz szczyt Partnerstwa Wschodniego odbył się w 2015 r. w Rydze. Negocjacje nad tekstem deklaracji na listopadowy szczyt już się zakończyły.
Przedstawiciele państw unijnych zgodzili się, że Wspólnota uzna europejskie aspiracje Ukrainy, Mołdawii i Gruzji.
RIRM