Premier RP: Szkoła będzie nowoczesna i będzie czerpała z polskiej tradycji
Polska szkoła będzie nowoczesna, ale też będzie czerpać z tradycji narodu polskiego – powiedziała premier Beata Szydło. Prezes Rady Ministrów przemawiała dziś na ogólnopolskiej inauguracji nowego roku szkolnego w Dobrzechowie w woj. podkarpackim.
Szefowa rządu podkreśliła, że uczniowie wracają z wakacji do „nieco innej szkoły”, niż ta, którą żegnali w czerwcu. Ma to związek z realizowaną reformą oświaty i startem „Dobrej Szkoły”.
Premier Beata Szydło wskazała, że zmiany w edukacji były konsultowane z samorządowcami, pedagogami, środowiskami oświatowymi, ekspertami i rodzicami.
Prezes Rady Ministrów przekonywała, że rząd wprowadza reformę po to, by „sprostać wyzwaniom współczesności”.
– Nie ma nic cenniejszego niż młode pokolenie, które będzie budowało naszą przyszłość. Naszym obowiązkiem jest zadbać, by to młode pokolenie miało jak najlepsze i optymalne warunki do rozwoju – by było wykształcone, by było przygotowane do wyzwań współczesności. „Dobra Szkoła” ma temu służyć – zaznaczyła premier Beata Szydło.
Beata Szydło oceniła też, że reforma jest dobrze przygotowana – organizacyjnie i programowo. „Nie ma żadnych zagrożeń” – zapewniła.
Szefowa rządu powiedziała też, że rząd wywiążę się ze wszystkich zobowiązań złożonych przy przygotowaniu reformy. Wśród nich wymieniła m.in. wprowadzenie opieki medycznej w szkołach i wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli. W ciągu trzech lat ich uposażania mają być wyższe o 15 proc.
– 1 kwietnia – pierwsza transza, 5 proc. podwyżki. Kolejna – 1 stycznia 2019 r. i ostatni etap – 1 stycznia 2020 r. W ciągu trzech lat te środki finansowe trafia do polskich nauczycieli, polskich pedagogów – poinformowała prezes Rady Ministrów.
Reforma edukacji, która weszła w życie 1 września, przywraca 8-letnie szkoły podstawowe, 4-letnie licea i 5-letnie technika; funkcjonujące od 1999 r. gimnazja mają być stopniowo likwidowane.
RIRM