Posłowie zajmą się projektem budżetu na 2017 rok

W Sejmie odbędzie się dziś debata nad projektem przyszłorocznej ustawy budżetowej.  Dokument zakłada dochody w wysokości 325 mld zł i wydatki w wysokości 384 mld zł.

Według projektu przyszłorocznego budżetu wzrost PKB ma wynieść 3,6 proc. Z kolei maksymalny poziom deficytu ustalono na kwotę nie większą niż 59 mld zł.

Po przyjęciu pod koniec września przez rząd projektu budżetu na 2017 rok premier Beata Szydło zapewniła, że znalazły się w nim pieniądze na najważniejsze programy społeczne rządu.

Poseł Janusz Szewczak, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych, mówi, że projekt budżetu jest bardzo ambitny, szczególnie z punktu widzenia potrzeb społecznych.

– To jest nie tylko program „500 plus”, ale również leki dla osób starszych po 75. roku życia. To jest kwestia wieku emerytalnego, to jest również kwestia rozwiązań, mających uszczelnić system podatkowy, ponieważ trzeba znaleźć skądś środki na te ambitne cele społeczne. Jeśli chodzi o kwestię drugiej części budżetu, czyli tzw. długu publicznego czy też obsługi tego długu, kosztów obsługi tego długu na rozwój gospodarczy i społeczny, to one nie różnią się specjalnie od poprzedniego roku. Można powiedzieć, że ten koszt obsługi długu publicznego nieco maleje w stosunku do ubiegłego roku. Niewątpliwie to jest budżet bardzo ambitny – wskazuje poseł Janusz Szewczak.   

Posłowie zajmą się dziś także rządowym projektem nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2016. Zmiana ma umożliwić ministrowi rolnictwa wypłaty w roku bieżącym 70 proc. zaliczek na poczet płatności bezpośrednich dla producentów rolnych za 2016 r. w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.

RIRM