Posłowie przyjęli poprawki do ustawy o leczeniu transgranicznym

Pacjent uprawniony do świadczeń zdrowotnych w Polsce będzie mógł otrzymać zwrot kosztów leczenia za granicą, także w przypadku zabiegów wykonanych przed wejściem w życie ustawy wprowadzającej tzw. dyrektywę transgraniczną.

Dziś posłowie przyjęli kilkanaście poprawek Senatu, które precyzują ustawę. Teraz ustawa trafi do prezydenta.

Członek sejmowej Komisji Zdrowia, poseł Czesław Hoc powiedział, że ustawa jest oczekiwana już od dawna, jednak ma pewne wady.

– Są ograniczenia w aspekcie wypłacania kosztów świadczeń, które były poniesione przez obywatela polskiego. Jeśli np. w roku 2014 będzie za duże obciążenie zwrotów kosztów, to państwo zagwarantowało sobie w ustawie, że może przenieść to na następny rok. Mało tego, nie będzie wypłacać odsetek. Kwestionowaliśmy to jako opozycja. Ustawa jest jednak oczekiwana, spóźniona i myślimy, że może rozwiązać pewne problemy, bo wiadomo, że operacja zaćmy, gdzie na Słowacji i w Czechach jest tańsza i nie ma kolejek, może w jakiś sposób zwolnić miejsca w polskim systemie – zauważył poseł Czesław Hoc.

Według ustawy, pacjent będzie mógł otrzymać z NFZ zwrot kosztów leczenia w innym państwie UE według stawek stosowanych przy rozliczaniu kosztów takich samych świadczeń w Polsce.

Do tej pory do NFZ wpłynęło ponad sto takich wniosków. Opiewają one na kwotę ponad 2 mln zł. Większość wniosków dotyczy zabiegu usunięcia zaćmy.

Do sądu skierowano kilkanaście pozwów przeciwko NFZ o zwrot kosztów leczenia poza granicami kraju. Do tej pory zapadł jeden wyrok w pierwszej instancji, ale Fundusz odwołał się od niego.

RIRM