Poseł PiS złożył interpelację ws. rowerzystów jeżdżących ze słuchawkami na uszach
Rowerzyści i rolkarze, którzy jeżdżą ze słuchawkami na uszach, są zagrożeniem dla bezpieczeństwa drogowego – alarmuje poseł PiS Artur Szałabawka, autor interpelacji do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Polityk zwraca się do resortu o działania, które zniechęcą tych uczestników ruchu do słuchania muzyki podczas jazdy. O sprawie napisał dziennik „Rzeczpospolita”. Poseł Artur Szałabawka podkreślił, że cel jest jeden – chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa.
– Nie chodzi o to, żeby karać w tej chwili, żeby wprowadzać momentalnie prawo, które tego zabroni, bo mamy do czynienia z taką sytuacją, że w samochodzie też jest radio, tylko radio jest integralną częścią tego samochodu. Jest tak dostosowane, spełnia takie normy, które pozwalają, żeby ten samochód z radiem się poruszał. Natomiast nie słyszałem o rowerach, które mają zintegrowany system słuchawek razem z rowerem. Chodzi o to, że wpływa to na bezpieczeństwo ruchu – wskazywał Artur Szałabawka.
Poseł powołuje się nie tylko na własne doświadczenie na drodze, ale i wyniki badań. Centrum Profilaktyki Społecznej podało, że 80 proc. rolkarzy i 25 proc. rowerzystów jeździ w słuchawkach na uszach.
Zdania ekspertów są jednak podzielone. Zauważają oni, że w wypadkach drogowych z udziałem rowerzystów najczęściej winę ponoszą kierowcy.
RIRM