Poseł Arciszewska-Mielewczyk: Polacy są w Niemczech dyskryminowani

Polacy mieszkający w Niemczech są dyskryminowani – alarmuje poseł PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk, prezes i założyciel Powiernictwa Polskiego. Polityk chce powołania w polskim Sejmie parlamentarnego zespołu ds. mniejszości polskiej w Niemczech.

Poseł PiS wyjaśniła, że pretekstem do tego jest porozumienie ws. umowy koalicyjnej, jakie zawarły między sobą w ubiegłym tygodniu partie CDU/CSU i SPD.

W dokumencie tym – jak tłumaczy poseł – jest zawarta informacja o uszanowaniu czterech praw mniejszości narodowych w Niemczech: Duńczyków, Serbołużyczan, Fryzyjczyków oraz Romów; dokument nie uwzględnia mniejszości polskiej. Tymczasem u zachodniego sąsiada żyje ok. 2,5 mln Polaków.

Prezes i założyciel Powiernictwa Polskiego zwraca uwagę, że nie jest także realizowany traktat o dobrej współpracy i przyjaźni, a sam okrągły stół, który miał być przyczynkiem do rozwiązania bolączek Polaków nawet nie odbył się w tym roku. Niepokojące jest to, że rząd nie podejmuje tych kwestii – zaznacza poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

– Tu są potrzebne naciski polityczne, a obecny rząd takich nacisków nie proponuje. (…) My jako parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, chcemy poruszyć wszystkie te problemy i walczyć o przywileje jakich mniejszość Polska w Niemczech nie posiada, a jakimi dysponują wszelkie mniejszości, które uznała Rzeczpospolita; w stosunku do których wywiązuje się wzorcowo, na podstawie ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych – zaznacza poseł.

Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk w tym tygodniu będzie zbierała wśród posłów podpisy pod wnioskiem o powołanie parlamentarnego zespołu ds. mniejszości polskiej w Niemczech. Jak podkreśla, jest o co walczyć. Polacy w Niemczech będą mogli dostać środki finansowe na działalność m.in. w dziedzinie kultury.

– Nasi rodacy takich przywilejów potrzebują, bo to zapewni im funkcjonowanie. Pozwoli zabiegać o konkretne środki finansowe, które państwo niemieckie będzie miało obowiązek przekazywać na realizację takich celów jak: oświata, język ojczysty, media, publikacje, organizacje imprez kulturalnych i pielęgnowanie naszej kultury, tradycji, tak jak to jest zapisane w traktacie, którego niestety strona niemiecka nie realizuje – akcentuje poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

Warto przypomnieć, że wczoraj obchodziliśmy 91 rocznicę powstania Związku Polaków w Niemczech.

RIRM