Polski islamski terrorysta wziął udział w zamachu na iracką rafinerię
Pierwszy polski islamski terrorysta wziął udział w samobójczym ataku na rafinerię w Iraku – alarmuje jeden z portali internetowych. Powołuje się on na nieoficjalne informacje z Centrum Antyterrorystycznego ABW.
Według nich, 13 czerwca w samobójczym zamachu w Iraku zginął urodzony w Polsce, ale mieszkający od 10 lat i posiadający niemieckie obywatelstwo 28-letni Jacek S.
ABW nie ujawnia szczegółów. Rzecznik ABW płk Maciej Karczyński zapewnił jedynie, że sprawa jest znana Agencji.
– Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego faktycznie sprawdzała informacje dotyczące jednego z naszych obywateli, który wiele lat temu wyjechał z Polski i nie miał praktycznie tutaj żadnych kontaktów. Te informacje były wymieniane pomiędzy służbami w Europie. W tej chwili, z uwagi na charakter tej sprawy, nie możemy podać więcej szczegółów. Takie informacje są udostępniane przede wszystkim najważniejszym osobom w naszym kraju. Te informacje otrzymała również kancelaria pana prezydenta, jak i kancelaria pani premier oraz koordynator służb specjalnych i szefowie innych służb. Takie informacje są poufne i są przekazywane nie do publicznej wiadomości, ale do zapoznania się najważniejszym osobom w naszym kraju – powiedział płk Maciej Karczyński.
Przewodniczący sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych poseł SLD Stanisław Wziątek powiedział, że do tej pory nie było mowy o przypadku Polaka, który miał związać się z Państwem Islamskim i dokonać samobójczego ataku w Iraku.
Również członek komisji Marek Opioła z PiS-u podkreślił, że mimo, iż komisja ostatnio miała posiedzenia poświęcone zagrożeniom ze strony Państwa Islamskiego, to nie uzyskała takiej informacji.
W zamachu na rafinerię w Iraku w czerwcu zginęło 11 osób, a 27 zostało rannych.
RIRM