Polska solidarna z Francją
Przed placówkami dyplomatycznymi Francji w Polsce politycy, a także zwykli Polacy składają kwiaty i palą znicze. We francuskich ambasadach i konsulatach zostały wystawione księgi kondolencyjne.
Prezydent Andrzej Duda przesłał kondolencje do prezydenta Francji Francois Hollande’a. Zapewnił o jedności narodu Polskiego z narodem Francuskim i modlitwie w intencji wszystkich, który dotknął zamach.
– Terroryści zaatakowali w samym sercu europejskiej cywilizacji – uderzyli w Paryż, miasto, które jest skarbnicą tej cywilizacji i jest tak drogie wielu Polakom. Jestem przekonany, że terrorystom nie uda się złamać ducha Narodu Francuskiego – powiedział Andrzej Duda, prezydent.
– Chcemy pokazać, że jesteśmy w jedności z Francją, chcemy pokazać, że solidaryzujemy się w ich bólu, ich cierpieniu ale też chcemy pokazać, że nie możemy się zgadzać na to, żeby w taki sposób ludzie tracili życie – powiedziała Małgorzata Sadurska, szef Kancelarii Prezydenta RP.
Pełniąca obowiązki premiera Ewa Kopacz spotkała się dziś w centrum Antyterrorystycznym ABW z przedstawicielami służb specjalnych. Zapewniła, że są one w stałym kontakcie ze swoimi europejskimi odpowiednikami, a Polacy mogą czuć się bezpiecznie.
– Chcę państwa zapewnić, że na chwilę obecną nie ma potrzeby podniesienia stopnia zagrożenia antyterrorystycznego w Polsce – powiedziała Ewa Kopacz, p.o. premiera.
Politycy mówią o wielkiej tragedii, a równocześnie podkreślają, że Europa musi się zjednoczyć w walce z terroryzmem.
– To tragedia niewyobrażalna. Sądzę, że Europa będzie musiała w tej sprawie podjąć działania bardzo mocno zespolone. Tu nie może być pojedynczego działania Francji czy Wielkiej Brytanii – powiedział Rafał Grupiński z PO.
Zamach we Francji to atak na cywilizacje zachodu oraz na panujący porządek na świecie.
– Jeżeli po tym dramatycznym wydarzeniu nie dojdzie do jakiegoś porozumienia i konsolidacji nie tylko w świecie zachodnim, bo bez Rosji, bez Iranu nie da się wyeliminować tego zagrożenia u źródeł, czyli tam na obszarze Syrii i Iraku, ale potrzebne jest takie szerokie porozumienia i działanie – powiedział Jarosław Kalinowski z PSL.
Politycy nowego obozu rządzącego zapewniają, że zrobią wszystko aby Polacy mogli czuć się bezpiecznie.
– Musimy zrobić wszystko w wymiarze nadzoru i odpowiedzialności służb specjalnych, za policję, za straż graniczną, za służby medyczne; aby Polacy mogli czuć się bezpiecznie i żeby nigdy tego typu zagrożenie – jak akta barbarzyństwa, z którym mieliśmy do czynienia wczoraj we Francji – nie przytrafiło się w żadnym z polskich miast – powiedział Joachim Brudziński z PiS.
W ocenie Konrada Szymańskiego, który będzie nowym ministrem do spraw europejskich, zamachy w Paryżu powinny doprowadzić do całkowitej rewizji europejskiej polityki względem kryzysu migracyjnego.
– Krytykowane przez nas decyzje Rady UE o relokacji uchodźców i imigrantów do wszystkich krajów UE mają wciąż status obowiązującego prawa UE. Wobec tragicznych wydarzeń w Paryżu nie widzimy jednak politycznych możliwości ich wykonania. Polska musi zachować pełną kontrolę nad swoimi granicami, nad polityką azylową i migracyjną – powiedział Konrad Szymański, przyszły minister ds. europejskich.
Szymański podkreślił, że Polska przyjmie uchodźców tylko wtedy, gdy otrzyma twarde gwarancje bezpieczeństwa. Teraz stoją one pod ogromnym znakiem zapytania.
TV Trwam News