Jest wniosek o referendum ws. odwołania H. Gronkiewicz-Waltz
Stowarzyszenie „Oburzeni” złożyło w warszawskim ratuszu wniosek o referendum ws. odwołania prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz. Ma to związek z tzw. dziką reprywatyzacją w Warszawie. Społecznicy uważają, że prezydent stolicy powinna złożyć dymisję.
Wiceszef stowarzyszenia Marek Ciesielczyk zwraca uwagę, że Hanna Gronkiewicz-Waltz unika odpowiedzialności.
– Uważamy, że w normalnych warunkach (a takie niestety nie panują w warszawskim ratuszu) prezydent powinien podać się do dymisji. W takiej sytuacji w każdym normalnym państwie tak by było. Niestety, w takich samorządach w Polsce jak warszawski, gdzie rządzi Platforma Obywatelska, jest to niemożliwe. W związku z tym chcieliśmy „pomóc” (mówiąc trochę ironicznie) w podjęciu decyzji pani prezydent i postanowiliśmy zorganizować referendum. W ciągu dwóch tygodni prezydent powiadomi nas, jaką ilość podpisów mamy zebrać i przystąpimy do akcji zbierania podpisów – mówi Marek Ciesielczyk.
Najprawdopodobniej Stowarzyszenie „Oburzeni” będzie musiało zebrać ok. 130 tys. podpisów. Niewykluczone, że do prokuratury trafią także kolejne zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.
W ostatnim tygodniu w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zarejestrowano osiem postępowań sprawdzających w sprawach tzw. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich.
Przedstawiciele prokuratury informują, że niektóre ze spraw dotyczą konkretnych nieruchomości, zaś inne obejmują szereg spraw reprywatyzacyjnych.
RIRM