Wiceszef MON: do WOT zgłosiło się 17 tys. osób
Zainteresowanie Wojskiem Obrony Terytorialnej jest bardzo duże. W całym kraju zgłosiło się 17 tys. osób – powiedział wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk.
Gość Radiowej Trójki wyraził przekonanie, że wraz z rozwojem brygad napływ chętnych będzie wzrastał.
– Myślę, że jest to prawdopodobne, iż zainteresowanie będzie duże, bo mamy do czynienia z taką ciekawą sytuacją, która jest wynikiem zaniedbań ostatnich wielu lat – od najmniej 8 lat – sytuacją, w której ludzie są spragnieni kontaktu z wojskiem. Od 2010 roku, kiedy została zawieszona zasadnicza służba wojskowa, tak naprawdę kolejne roczniki wchodzą w pełnoletniość, nie mając żadnego kontaktu z wojskiem. Mówiąc kolokwialnie, „młodzi ludzie nie wiedzą, gdzie jest lufa, a gdzie kolba karabinu” – powiedział wiceminister MON.
Rozbudowa obrony terytorialnej i przekształcenie jej w formację złożoną głównie z ochotników z danego rejonu to jeden z priorytetów obecnego kierownictwa MON.
WOT mają współdziałać z wojskami operacyjnymi oraz być zdolne do prowadzenia działań antykryzysowych i antyterrorystycznych.
Wojska Obrony Terytorialnej od początku roku są piątym rodzajem sił zbrojnych, obok sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych. MON zakłada, że w 2018 r. Obrona Terytorialna będzie liczyć ok. 35 tys. żołnierzy, a w roku 2019 – 53 tys.
RIRM