Szef MON: Grupa posłów świadomie działa na rzecz międzynarodowych koncernów
Ten, kto jest offsetobiorcą – państwo polskie – wyznacza warunki offsetu; to nie wy, działający, jako lobbyści obcych koncernów, będziecie to wyznaczali – mówił dziś w Sejmie, zwracając się do poprzedniej władzy, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Antoni Macierewicz.
Minister zabrał głos podczas sejmowej debaty nad informacją w sprawie działań rządu związanych z pozyskaniem śmigłowców dla polskiego wojska.
Jak poinformował pierwsze śmigłowce zamówione w nowym, zapowiedzianym na wtorek postępowaniu, zostaną dostarczone w roku 2018.
Antoni Macierewicz podkreślił, że Prawo i Sprawiedliwość będzie rozwijało polski przemysł obronny; będzie też dążyło do tego, żeby to rodzimy przemysł obronny był fundamentem bezpieczeństwa narodowego Polski. Tak – PiS spełnia swoje obietnice wyborcze – oświadczył.
Szef MON powiedział, że będąc posłem RP od 1991 roku i widząc wiele skandalicznych zachowań, nie spotkał się dotąd z sytuacją, w której „grupa posłów w pełni świadomie, cynicznie i bezwstydnie działa przeciwko państwu polskiemu i na rzecz międzynarodowych koncernów”.
– Nawet nie ukrywając, że chodzi o to, by 13,5 mld zł zamiast zasilić polski przemysł, stało się fundamentem rozwoju innego państwa. Nawet wtedy, gdybyśmy to państwo uważali za najbliższego naszego sojusznika (…). To jest rzecz niebywała w historii Polski – mówił minister obrony narodowej.
Szef MON ocenił, że „mamy do czynienia z recydywą” i wymienił szereg innych zarzutów dotyczących wcześniejszej władzy. „Dzieje się to przy użyciu kłamstw, potwarzy i przeinaczania prawdy” – dodał.
– Zacznijmy od tych „tysięcy miejsc pracy”, o których tu była mowa. W żadnym z dokumentów – zapoznałem się z nimi bardzo dokładnie, a teraz będzie się zapoznawało Centralne Biuro Antykorupcyjne – nie ma gwarancji 6 tys. miejsc pracy dla Polski w wyniku przekazania koncernowi międzynarodowemu 13,5 mld zł. W żadnym z dokumentów! To jest systematycznie powtarzana nieprawda, kłamstwo. Podobnie systematycznie okłamuje się pracowników Łodzi i innych miast, jakoby tysiące miejsc pracy miały być związane z tym kontraktem. (…) Do 200 osób – taki był horyzont możliwości, jaki zakładano dla Łodzi – podkreślił Antoni Macierewicz.
Podczas debaty szef MON nawiązał też do wypowiedzi polityków PO, którzy zwracali uwagę, że rezygnując z Caracali Polska straciła szansę, by być piątym filarem grupy Airbus.
– Polska nie będzie żadnym filarem żadnej zagranicznej firmy, a zwłaszcza piątym. Żadnym i nigdy, i to właśnie oddaje różnice między naszym myśleniem a waszym myśleniem zarówno o niepodległości, jak i o przemyśle zbrojeniowym – powiedział Macierewicz.
Na początku października 2016 r. Ministerstwo Rozwoju, które prowadziło negocjacje offsetowe, poinformowało o „zakończeniu” rozmów ws. śmigłowców H225M Caracal, uznając dalsze rozmowy – rozpoczęte we wrześniu 2015 r. – za bezprzedmiotowe. Według rządu oferta Airbusa nie zabezpieczała interesów ekonomicznych i bezpieczeństwa Polski, a wartość proponowanego offsetu była niższa od oczekiwanej. Podpisanie umowy offsetowej było warunkiem zawarcia kontraktu na śmigłowce.
RIRM/PAP