J. Dziedziczak w WSKSiM: Każdy z nas jest ambasadorem Polski

Każdy z nas jest ambasadorem Polski – podkreślał w sobotę w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej Jan Dziedziczak, wiceminister spraw zagranicznych. Polityk zabrał głos podczas X Międzynarodowego Kongresu „Katolicy i niepodległość – szanse i zagrożenia”.

W swoim przemówieniu poświęconym m.in. tematyce katolicyzmu i patriotyzmu w kontekście tożsamości Polski, wiceminister wskazywał, że obowiązkiem każdego Polaka jest bronienie niepodległości i głoszenie prawdy o naszym kraju za granicą. Walka o wizerunek Polski za granicą powinna być batalią powszechną – wskazał.

– Mamy takie hasło, że „każdy z nas jest ambasadorem Polski”. każdy z nas, kto wyjeżdża za granicę jest ambasadorem Polski. Każdy z nas, kto nawet tu w kraju spotyka się z obcokrajowcem, jest ambasadorem Polski – podkreślał wiceminister Jan Dziedziczak.

Wiceszef polskiej dyplomacji wskazał m.in. na ważne słowa Romana Dmowskiego – byłego ministra spraw zagranicznych Polski i jednego ze współtwórców naszej niepodległości.

– Mówił, że katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w sposób znaczący stanowi jej istotę. Usiłowanie oderwania od nas katolicyzmu, oderwania narodu od religii i od Kościoła jest niszczeniem istoty samego narodu – przypomniał polityk.

Jan Dziedziczak zaznaczył, że to właśnie wokół katolicyzmu gromadzili się Polacy w walce o niepodległość Ojczyzny. Zwrócił też uwagę na ogromny wkład polskich świętych i błogosławionych w przezwyciężenie trwającej 123 lata niewoli narodu Polskiego.

– Święta Urszula Ledóchowska, (…) św. Brat Albert, św. Rafał Kalinowski, św. Zygmunt Szczęsny Feliński – to już kanonizacja Benedykta XVI. Pamiętamy wszyscy obecność pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego na tej Mszy kanonizacyjnej. Błogosławiony Edmund Bojanowski – naprawdę wielki świecki, wielki przedstawiciel laikatu (…), współtwórca wielu zakonów żeńskich (…), bł. Honorat Koźmiński (…) To takie postacie wyniesione na ołtarze, nasi orędownicy, ale oczywiście nie sposób w walce o wolną Polskę w okresie zaborów nie wspomnieć o słudze Bożym Romualdzie Traugutcie. Już od wielu lat trwa proces beatyfikacyjny – wymieniał Jan Dziedziczak.

Wiceminister spraw zagranicznych przypomniał też o okresie PRL-u, który w kontekście Kościoła i religii nazwał „fenomenem, jeśli chodzi o blok państw pod okupacją sowiecką”.

– Kościół w Polsce miał tak silne poparcie społeczeństwa, narodu, że dzięki temu, dzięki oczywiście wielkiemu charakterowi i mądrości ks. Prymasa Wyszyńskiego udało się utrzymać relatywnie dużą autonomię. I co trzeba podkreślić, Kościół polski w okresie PRL był zaangażowany publicznie, społecznie, zawsze po stronie narodu, zawsze po stronie wolności. Był też Kościołem niezłomnym – nie poszedł na kolaborację, nie został złamany – podkreślił wiceminister Jan Dziedziczak.

W sobotę dobiegł końca X międzynarodowy kongres „Katolicy i niepodległość – szanse i zagrożenia”. Organizatorem wydarzenia była Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. [czytaj więcej]

RIRM

drukuj