Polska firma ze wsparciem UE na opracowanie projektów zbrojeniowych
Unia Europejska doceniła polski przemysł obronny. Jedno z pierwszych strategicznych zleceń zrealizuje polska firma Eurotech. Jak poinformował dziennik „Rzeczpospolita”, chodzi o kwotę 2 mln 200 tys. euro.
Spółka z Mielca ma opracować system IDAAS – podwójnego cywilno-wojskowego zastosowania. Przedsięwzięcie miałoby być realizowane we współpracy z Europejską Agencją Obrony.
Jutro szef Agencji ma się spotkać w Warszawie z polskim ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem.
To dobre wiadomości, które potwierdzają duże możliwości polskiego przemysłu zbrojeniowego. Za kilka lat będziemy mogli konkurować z europejskimi producentami i nie tylko – ocenia poseł Michał Jach, szef sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
– W Polsce może być produkowane uzbrojenie najwyższej klasy, bo skoro Europejska Agencja Obrony zleca takie zadanie polskiej firmie, to znaczy, że stwierdza, że według jej wiedzy ta spółka posiada taki potencjał naukowy, intelektualny, który jest w stanie sprostać takim wielkim wyzwaniom. Jestem przekonany, że za tym pójdą i inne zlecenia, ponieważ w Polsce produkuje się wiele elementów bardzo nowoczesnego uzbrojenia, o którym się nie mówi. Polski przemysł zbrojeniowy ma przed sobą dobrą przyszłość, ale wymaga takiego wsparcia od rządu, jakiego w tej chwili udziela kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej – wskazuje poseł Michał Jach.
Wcześniej podobne unijne finansowanie otrzymał projekt podwójnego cywilno-wojskowego zastosowania z Portugalii.
Europejska Agencja Obrony chce, by w ramach unijnego budżetu zwiększono w kolejnych latach fundusze na obronność. Nie wykluczone, że może to być nawet 3,5 mld euro.
RIRM