Polska ciężarówka wzbudza zachwyt – wywiad z Jarosławem Repińskim
Samochód polskiej firmy przewozowej „Repiński Transport i Spedycja” zwraca uwagę każdego, kto natknie się na niego zarówno na drodze, jak i na postoju. Grafika na ciężarówce jest bowiem artystycznym hołdem dla polskich lotników – bohaterów walczących w Bitwie o Anglię podczas II wojny światowej.
Spotted overnight M20 Junction 11. Incredible artwork tribute to Polish Squadron that fought in the Battle of Britain & WW2.
AG pic.twitter.com/6sPdUeaeyg— Kent Police RPU (@kentpoliceroads) April 7, 2017
W rozmowie z portalem radiomaryja.pl właściciel firmy Jarosław Repiński wskazał na cel umieszczenia tej patriotycznej grafiki.
Mateusz Antczak: Od jak dawna ciągnik z naczepą jest pomalowany w ten sposób?
Jarosław Repiński: Ciągnik jest pomalowany od dwóch lat, natomiast naczepa już prawie rok.
Mateusz Antczak: Głównie ciągnik jeździ po Polsce czy także Europie?
Jarosław Repiński: Powiedziałbym, że głównie po Europie.
Mateusz Antczak: W jakim celu zostało to tak pomalowane?
Jarosław Repiński: Chciałem w ten sposób uczcić polskich pilotów, którzy walczyli o Anglię. W ten sposób chciałem złożyć im hołd.
Mateusz Antczak: Jaki jest odbiór społeczny?
Jarosław Repiński: Muszę powiedzieć, że każdy, kto choć trochę zna historię, bardzo pozytywnie do tego podchodzi. Bywa tak, że kiedy samochód stoi na parkingu, to wiele osób podchodzi i pyta kierowcę o przedstawione na ciągniku czy tirze malunki. Ale często jest tak, że podchodzą osoby, które znają przedstawiony tam obraz i mają na ten temat dobre wrażenie.
Mateusz Antczak: Kolejne tiry też planuje Pan pomalować w podobny sposób?
Jarosław Repiński: Oczywiście!
Mateusz Antczak: I co będą przedstawiać?
Jarosław Repiński: Nie mogę zdradzać. Są oczywiście plany, ale nie zostało jeszcze ustalone, jak dokładnie będzie wyglądał projekt.
Mateusz Antczak: Jednak nie może Pan zaprzeczyć, że sukces marketingowy został odniesiony?
Jarosław Repiński: Dokładnie tak.
Mateusz Antczak: Bardzo dziękuję za rozmowę. Pozdrawiam.
Jarosław Repiński: Dziękuję.
RIRM