Polonia solidaryzuje się z Marszem Wolności
Nasza Polonia z Sydney w Australii solidaryzuje się z Marszem Wolności, Solidarności i Niepodległości, który 13 grudnia przejdzie ulicami Warszawy. Apeluje do rodaków o uczestnictwo w manifestacji.
„Dziś kiedy byt, zdrowie i prawo do życia w wolnym i demokratycznym państwie jej obywateli jest skrajnie zagrożone przez niewłaściwą, antypolską i antynarodową politykę prowadzoną przez obecną koalicję rządzącą PO-PSL, oraz jej satelitów Ruchu Palikota i SLD, my Polacy zamieszkali w Australii nie chcemy i nie możemy biernie się przyglądać dalszej destrukcji naszej Ojczyzny i wyrażamy swoje stanowcze poparcie dla idei marszu” – czytamy w liście. WIĘCEJ
Taki gest poparcia jest bardzo ważny – każdy głos w tej sprawie pokazuje, że nie jesteśmy zmarginalizowani, że jesteśmy siłą, która będzie walczyła o dobro Polski – akcentuje Adam Gajkowski przew. Stowarzyszenia Nasza Polonia.
– Wszelkie marsze i demonstracje poparcia dla Radia Maryja, choćby nawet ten ostatni w Gdańsku. Tego typu marsze są potrzebne. My myślimy, że rząd pana Tuska inaczej nie jest w stanie ogarnąć tego co jest rzeczywistością w Polsce. Polska jest rozprzedana i jest bardzo źle rządzona. Pieniądze z Unii Europejskiej wręcz oddajemy za darmo – to co się nam słusznie należy. W związku z tym zubożamy nasz kraj. 2, 5 mln młodych Polaków czy tych, którzy są bardziej operatywni jest poza granicami Rzeczpospolitej, pracują w Europie Zachodniej, rozsiani po całym świecie i to nie dlatego, żeby koniecznie chcieli wyjeżdżać. Wyjechali tylko dlatego, że sytuacja społeczna i ekonomiczna zmusiła ich do tego – powiedział Adam GajewskiMarsz wolności, solidarności i niepodległości będzie także wyrazem wsparcia dla Telewizji Trwam, która jest wykluczana przez rząd Donalda Tuska. Jeżeli nie ma niepodległości w mediach to nie ma jej również w narodzie – stwierdza Adam Gajkowski.
– Skoro większość mediów w Polsce w tej chwili jest nie w polskich rękach. Kiedy koncerny międzynarodowe, niemieckie choćby nawet rządzą tymi mediami, to o jakiej niepodległości możemy mówić. Jeżeli nie ma niepodległości w mediach, to nie będzie jej w narodzie. Media mają pobudzać naród do rzeczy dobrych i jeżeli są one zależne, to w tedy naród też będzie zależny. Dlatego trzeba jasno i stanowczo walczyć o tą wolność w mediach – podsumował przewodniczący.
Wypowiedź Adama Gajewskiego, przewodniczącego Stowarzyszenia Nasz Polonia
RIRM